Zatrzymani to osoby związane z gangiem tzw. "dawców kosztów". Grupa ta oferowała przedsiębiorcom fałszywe faktury VAT, dzięki którym mogli oni obniżyć wysokość podatku. Z takich usług korzystają najczęściej małe i średnie firmy, ale coraz częściej posiłkują się nimi także duże przedsiębiorstwa. Za fałszywą fakturę trzeba zapłacić najczęściej około 5 proc. kwoty na niej wpisanej. Służby szacują, że w Polsce działa kilkadziesiąt takich gangów - informuje TVP Info.
>>> Pitera: Mam 2 pytania do PiS. Jeżeli dostanę racjonalną odpowiedź, uwierzę, że chcą walczyć z luką VAT
Grupa zatrzymanych przestępców funkcjonowała na terenie Bydgoszczy, Torunia i Inowrocławia. Podejrzani kontrolowali ponad 200 firm, które wystawiały fałszywe faktury VAT. Gang działał co najmniej od stycznia 2017 roku do kwietnia 2019 roku i wystawił w tym czasie kilka tysięcy fałszywych faktur. Przez działalność tych konkretnych "dawców kosztów" Skarb Państwa stracił co najmniej 13 milionów złotych.
- Faktury opiewały na znaczne sumy. Dotyczyły rzekomego obrotu towaru, np. materiałami budowlanymi czy złomem oraz usługami reklamowymi, doradczymi czy transportowymi. W ten sposób korzystające z usług grupy firmy mogły zaniżać wysokość podatku, który powinni zapłacić fiskusowi - mówią śledczy.