Podatek od cukru to jedno z założeń Narodowej Strategii Onkologicznej, czyli programu poświęconego walce z nowotworami. Nowa danina ma zostać wprowadzona w ciągu trzech latach - informuje money.pl.
Podatek cukrowy od 2022 roku. Spore zyski dla budżetu państwa
Według danych, w ostatnich latach znacznie wzrosło spożycie cukru wśród Polaków. W 2018 roku spożycie na przeciętnego Polaka wyniosło rekordowe 51 kg. To o 10 kg więcej aniżeli w 2015 roku. W związku z tym rząd podjął decyzję o wprowadzeniu tzw. podatku cukrowego, który, zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia, ma wejść w życie do końca 2022 roku.
Podatek cukrowy chcielibyśmy wprowadzić do końca 2022 roku, aby ograniczyć złe nawyki żywieniowe społeczeństwa
- powiedział Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia.
Takie rozwiązanie nie jest niczym nowym, gdyż na podobny krok zdecydowało się już 11 krajów Unii Europejskiej, w tym, jako ostatnia, Wielka Brytania w 2018 roku. W jaki sposób zmieni się cena produktów zawierających cukier po wprowadzeniu podatku? Na Wyspach, popularny napój gazowany kosztuje o 1,5 funta więcej, co, według szacunków ekspertów, w przeliczeniu na nasze realia oznacza wzrost ceny o 50 gr na puszce. Danina przynosi jednak skutki, gdyż w krajach, które zdecydowały się na jej wprowadzenie, spożycie cukru spadło nawet o 40 proc.
Choć resort zdrowia zaznacza, że powodem wprowadzenia podatku są działania prozdrowotne, to budżet państwa znacznie na tym zyska. Według szacunków "Rzeczpospolitej" można mówić o dodatkowym wpływie na poziomie 2 mld zł. - Chcielibyśmy wdrożyć go do końca 2022 r., ale nie jako dodatkowe źródło finansowania budżetu państwa. Na tym nam jako Ministerstwu Zdrowia zależy, ale znacznie mniej - powiedział Sławomir Gadomski. Celem wprowadzenia takiej daniny ma być przede wszystkim ograniczenie złych nawyków żywieniowych ludzi.