Analitycy BNP Paribas przeanalizowali zmianę cen poszczególnych produktów spożywczych na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. Wnioski nie napawają obowiązkiem. W tym roku na przygotowanie Świąt Bożego Narodzenie wydamy dużo więcej aniżeli w poprzednim roku, bo ostatni raz taki wzrost cen można było zaobserwować w 2007 roku.
Święta Bożego Narodzenia 2019. Na przygotowanie sałatki warzywnej wydamy kilkadziesiąt procent więcej. Droższe również pieczywo
W ostatnim roku najbardziej podrożały warzywa, których cena detaliczna będzie wyższa o ok. 11-14 proc. Po ubiegłorocznych sporych podwyżkach, w tym roku w niższych kwotach będziemy mogli zakupić marchew oraz pietruszkę. Mimo to koszt przygotowania potraw warzywnych może wzrosnąć nawet o kilkadziesiąt procent. Głównie dlatego, że w ciągu roku ceny ziemniaków oraz cebuli wzrosły odpowiednio o 30 i 80 proc. O 50 proc. na skutek wiosennych przymrozków podrożeją natomiast jabłka, które są głównym składnikiem tradycyjnej sałatki warzywnej oraz wielu ciast.
>>> Dowiedz się więcej: Prezent na święta dla dziewczyny, chłopaka lub mamy. Co kupujemy i ile wydamy w tym roku?
Analitycy wskazują również, że o ok. 10 proc. wzrosła cena mąki, co wpłynie negatywnie na koszty przygotowania ciast. Na podobnym poziomie kształtuje się wzrost cen mięsa wieprzowego, które pojawia się często na stole Polaków po jarskiej kolacji wigilijnej. O 5-7 proc. podrożyła również pieczywo.
Za niewielkie pocieszenie można uznać fakt, że tylko nieznacznie ceny wzrosną ceny ryb. "Mniejsze połowy morskie oraz wzrost cen na rynku światowym przekładają się na podwyżki również w Polsce. Śledzie oraz filet z morszczuka mogą być o ok. 4-6 proc. droższe w relacji rocznej. Z kolei ceny karpia prawdopodobnie będą zbliżone do ubiegłorocznych" - czytamy w analizie przygotowanej przez BNP Paribas.
Boże Narodzenie 2019. Za które produkty spożywcze zapłacimy mniej?
Nie ma zbyt wielu artykułów spożywczych, których ceny spadły w ostatnich 12 miesiącach. Poza wyżej wymienionymi marchwią oraz pietruszką (spadki cen o 7 proc.) tańsze będą jedynie masło oraz jajka. Ten pierwszy produkt zaliczył spadek cen aż o 15 proc. W przypadku jajek mowa jednak o nieznacznej obniżce. Niższe ceny tych artykułów spożywczych nie wpłyną jednak na odwrócenie tego, że przygotowania tegorocznych świat mocniej odczujemy w naszych portfelach.