Niemcy. Pracownicy linii Germanwings rozpoczęli trzydniowy strajk. 180 lotów odwołanych

W poniedziałek 30 grudnia personel Germanwings rozpoczął strajk, żądając m.in. wyższych płac oraz emerytur. Protest potrwa przez trzy dni i w związku z nim odwołano już 180 połączeń operowanych przez niemieckiego przewoźnika.

Germanwings należy do Lufthansy, największej niemieckiej linii lotniczej. W związku ze strajkiem pracowników firma musiała odwołać 180 połączeń głównie na terenie Niemiec. Protesty mają potrwać do 1 stycznia 2020 roku włącznie.  

Germanwings odwołuje loty. Powodem strajk pracowników 

Strajk personelu pokładowego może spowodować paraliż lotniczy dla dużęj części Niemiec, gdyż odwołano połączenia z największych lotnisk w kraju, np. z Berlina, Hamburga, Monachium i Kolonii. Pełna lista odwołanych połączeń znajduje się na stronie Germanwings.

Strajk jest wynikową fiaska w negocjacjach pomiędzy Związkiem Personelu Lotniczego (UFO) a Lufthansą. Pracownicy związku podległego pod linie lotnicze Germanwings żądają m.in. wyższych płac i emerytur, a także możliwości zawierania umowy o pracę przez pracowników sezonowych. Druga strona konfliktu twierdzi, że protesty są bezzasadne, a także zapewnia, że pasażerowie nie odczują niedogodności. Na razie nie wiadomo, jak zakończy się cała sprawa. UFO to jednak poważna organizacja, która zrzesza łącznie 30 tys. pracowników linii lotniczych. 

>>> Czytaj także: Najbardziej "spóźnialskie" lotniska w Polsce. Warszawa w czołówce, ale ogólnie jest dobrze

Zobacz wideo

Co ciekawe, strajk pracowniczy to w ostatnich czasach dla Lufthansy nic nowego.. W listopadzie br. personel protestował przez dwa dni, co skutkowało odwołaniem 1500 lotów i problemem dla 200 tys. pasażerów. Do strajku przystąpiło ponad dwadzieścia jeden tysięcy pracowników personelu kabinowego Lufthansy. Władze firmy próbowały sądownie zakazać protestu, ale sąd pracy ostatecznie na strajk zezwolił.

Więcej o: