Od 1 stycznia do końca marca przejazdy z Krakowa do Katowic autostradą A4 będą tańsze dla osób, które zdecydują się na płatność automatyczną. Stawki mają być zbliżone do tych, jakie obowiązywały na tej trasie dekadę temu. Pojazdy z pierwszej kategorii zapłacą za przejazd 7 zł, kategoria druga to wydatek 17 zł, a kierowcy, których auta objęte są czwartą oraz piątą kategorią uiszczą 30 zł za przejazd. Na każdej bramce można zaoszczędzić od 3 do 5 zł. Nie zmieniają się stawki dla osób, które płacą w okienku.
Kierowcy, którzy już postawili na nowoczesne metody płatności, doceniają komfort błyskawicznych transakcji i braku kolejek na przystosowanych do automatycznych płatności bramkach. Upowszechnienie automatycznych metod wnoszenia opłat to najlepsza i jedyna w tej chwili droga do znaczącego skrócenia czasu przejazdu przez place poboru opłat, zwłaszcza w okresie wzmożonego ruchu
- mówi Rafał Czechowski, rzecznik prasowy Stalexportu, zarządcy śląsko-małopolskiego odcinka autostrady A4. Rozwiązanie ma zachęcić kierowców do korzystania z nowoczesnych rozwiązań, które upłynnią ruch na bramkach. Czechowski dodaje, ze jeśli liczba kierowców korzystających z automatycznych płatności wzrośnie, to zostanie zwiększona liczba bramek przeznaczonych wyłącznie dla osób używających tego rozwiązania. Póki co jest jedna taka bramka, skrajnie po lewej.
Korzystając z tych rozwiązań, przez bramki na autostradzie przejedzie się szybko i sprawnie. Szlaban podnosi się automatycznie, niezależnie z jakiego rozwiązania skorzystamy. Aplikacja Autopay pozwala zarejestrować pojazd w bazie, a następnie połączyć numer rejestracyjny z kartą kredytową lub płatniczą. Kamera skanuje nasze tablice, automatycznie otwiera szlaban i pobiera opłatę z konta. A4Go z kolei to urządzenie, które dzięki antenie komunikuje się ze szlabanem i go otwiera. Tutaj płatności działają w formie przedpłaty. Zasilone wcześniej konto jest automatycznie obciążane kosztami przejazdu.