Ropa naftowa w górę. Polscy kierowcy zapłacą za konflikt USA-Iran? "Musimy czekać na rozwój sytuacji"
>>> Zobacz także: Dla USA był wrogiem, dla mieszkańców Iranu bohaterem. Śmierć generała wygnała ludzi na ulice
Piątek mija pod znakiem zaognienia sytuacji na Bliskim Wschodzie. Po tym jak w skutek działań USA zginął irański generał ropa naftowa drożeje coraz bardziej i jest najdroższa od września 2019 roku, czyli od momentu ataku na rafinerie w Arabii Saudyjskiej.
Sytuacja jest niepewna, bo Irangrozi odwetem, który potencjalnie może nawet przerodzić się w wojnę.
Europejska ropa naftowa Brent drożała o około 4,6 proc., do ponad 69 dolarów za baryłkę - jeszcze w czwartek wieczorem kosztowała nieco ponad 66 dolarów. Czy za wzrost napięcia na linii USA-Iran zapłacą też polscy kierowcy? O opinię poprosiliśmy ekspertkę od rynku paliw.
Ceny w na polskich stacjach paliw mogą wzrosnąć, ale wszystko zależy od tego, czy na początku przyszłego tygodnia utrzyma się dzisiejsza tendencja.
- wyjaśniła w rozmowie z Next Gazeta.pl Urszula Cieślak z firmy analitycznej BM Reflex. Wyjaśniła jednocześnie, że w odróżnieniu od innych rynków polski zareaguje - z uwagi na długi weekend - nieco później.
Konflikt w rejonie Cieśniny Ormuz zawsze może wywołać wzrost cen. Musimy czekać na rozwój sytuacji - nie wiemy, czy dojdzie do eskalacji konfliktu, albo czy i jakie kroki odwetowe podejmie Iran.
- dodała ekspertka.
Napięcie na Bliskim Wschodzie może oznaczać wzrost cen
Na ceny ropy wpływ może mieć nie tylko eskalacja konfliktu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Iranem. Kluczowe może okazać się to, czy przez Cieśninę Ormuz dalej będzie możliwy transport surowca. Ten przesmyk oddziela od siebie państwa Zatoki Perskiej od Iranu.
Jest kluczowy dla transportu ropy naftowej z tego rejonu - przepływa przez nią około jednej trzeciej globalnego transportu tego surowca, a Arabia Saudyjska jest największym eksporterem ropy na świecie.
Czytaj też: Arabia Saudyjska. Czy ten kraj Bliskiego Wschodu stanie się wkrótce turystycznym rajem?
Kim był zamordowany generał?
Kassem Sulejmani, który zginął na skutek ataku USA przeprowadzonego w Bagdadzie, był dowódcą irańskiej brygady Al-Kuds. To siły specjalne Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.
Sulejmani był określany jako jeden z najważniejszych irańskich dowódców, "władca marionetek" kształtujący wydarzenia na Bliskim Wschodzie.
-
Do Polski wchodzi niemiecka sieć sklepów. Rossmann będzie mieć konkurenta
-
Lidl i Aldi sprzedają "laguny". "Nie ma się czego bać!"
-
Podatek od emerytury. Jak obliczyć? Ile wynosi emerytura netto?
-
Nowy harmonogram. Urodziłeś się w latach 1974-1990? Daty rejestracji na szczepienie przeciwko COVID-19
-
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Do kiedy? Co zrobić, żeby go otrzymać?
- Biden walczy o sukces w polityce klimatycznej. Deklaracja współpracy Chin i USA
- Godny rywal dla MacBooka? LG gram to ultralekki laptop z ultramocną baterią [TOPtech]
- Majówka w hotelu? Rząd zakazał, a nielegalny wynajem kwater kwitnie. "Powiemy, że jest pan rodziną"
- Majówka z zakazem działalności hoteli. Ale Polacy szykują się na "czerwcówkę"
- USA. Pies-robot w nowojorskiej policji. Nagrali go mieszkańcy. "Nigdy nie widziałam czegoś takiego" [WIDEO]