Biedronka posiada ponad 2930 sklepów zlokalizowanych w ponad 1100 miejscowościach na terenie całego kraju. Firma zatrudnia ponad 67 000 osób i będzie zatrudniać jeszcze więcej. Jak potwierdziły Wiadomości Handlowe, Biedronka rozpoczęła kolejną falę rekrutacji, informując jednocześnie o planowanych podwyżkach.
Kwoty widoczne na ogłoszeniu rekrutacyjnym zawierają już premie uznaniowe za zrealizowanie celów sprzedaży i pozytywną ocenę tajemniczego klienta, oraz premie za brak nieplanowanych nieobecności
- potwierdził Tomasz Dejtrowski, dyrektor ds. wynagrodzeń i świadczeń w sieci Biedronka, cytowany przez serwis.
W zależności od lokalizacji danego sklepu kasjer może zarobić 3,6 tys. zł brutto, zastępca kierownika sklepu - 4,8 tys. zł brutto, a kierownik sklepu - 6,5 tys. zł brutto. Mowa o Warszawie i kilku innych, dużych miastach. W średniej wielkości miejscowościach pracownicy na tych samych stanowiskach zarobią odpowiednio: 3450 zł brutto, 4,5 tys. zł brutto i 6,2 tys. zł brutto. Na wsi i w małych miejscowościach zarobki wyniosą kolejno: 3250 zł brutto, 4150 zł brutto i 5,9 tys. zł brutto. Wszystkie kwoty uwzględniają już tzw. premię na start.
Przypomnijmy, że w połowie grudnia sieć Biedronka zdecydowała się podnieść płace od nowego roku dla 57 tys. swoich pracowników. Osoby pracujące w sklepach otrzymają od 100 do 350 zł brutto więcej, a pracownicy z centrów dystrybucyjnych - o 150-500 zł więcej. Jedynym warunkiem otrzymania podwyżki jest ocena za ubiegły rok na poziomie minimum "zgodnie z oczekiwaniami". Dokładna wartość podwyżki ma być wyliczona w zależności od stanowiska, stażu pracy i lokalizacji.