Biuro podróży Neckermann upadło we wrześniu ubiegłego roku. O całej sprawie było głośno w mediach, gdyż w wyniku jego bankructwa poza krajem znalazło się kilka tysięcy turystów z Polski, którzy musieli być ściągani do kraju przez urząd marszałkowski. Zaledwie kilka miesięcy po tym zdarzeniu Maciej Nykiel, były prezes Neckermann Polska, zdecydował się wrócić do biznesu - informuje "Rzeczpospolita".
Były szef Neckermanna otwiera nowe biuro turystyczne
W listopadzie 2019 r. Marcin Nykiel zarejestrował spółkę o nazwie Nekera, natomiast kilka dni temu zgłosił chęć prowadzenia działalności o charakterze turystycznym. Jak podaje gazeta, były szef Neckermanna przedłożył nawet 90 tys. zł, czyli wymaganą gwarancję finansową. 3 stycznia 2020 roku znalazł się w centralnej ewidencji organizatorów turystycznych.
Jak wskazuje nazwa, Nekera nawiązywać będzie do tradycji Neckermanna. Nowa spółka posiadać będzie podobne logo, a także ofertę wycieczek. Na razie nie wiadomo, kiedy nowy podmiot pojawi się na rynku
Bankructwo Neckermanna wynikało z upadku biura podróży Thomas Cook
Upadek Neckermann Polska był wynikową bankructwa Thomasa Cooka, najstarszego biura podróży na świecie. Obie spółki były ze sobą finansowo powiązane. Angielska firma istniała od 1841 roku i zatrudniała 21 tys. osób. W momencie jej bankructwa poza granicami krajów znalazło się 600 tys. klientów, w tym 150 tys. Brytyjczyków. Thomas Cook od kilku miesięcy zmagał się z problemami finansowymi, ale sam Neckermann Polska znajdował się w niezłej kondycji finansowej. Biuro podróży posiadało przychody na poziomie 203 mln zł, co plasowało ją na siódmym miejscu w tej branży.