Żywność i napoje drożeją w Polsce najszybciej w Europie. Ceny ziemniaków rekordowe

Ceny w Polsce w kilku kategoriach rosną najszybciej w Europie. Dla przeciętnego konsumenta najbardziej odczuwalny będzie wzrost żywności i napojów. O połowę podrożały np. ziemniaki, ale Polacy mają też i inne powody do zmartwień. Wyraźnie wyższe ceny obowiązują bowiem na śmieci, usługi telekomunikacyjne i hotelarskie.

>>> Zobacz także: inflacja, rosnące ceny żywności. Czy ceny paliw też będą rosnąć? "Oko na świat" o zagrożeniach dla portfeli Polaków

Według najnowszych danych Eurostatu w ubiegłym roku ceny w Polsce w wielu kategoriach wzrosły najsilniej w całej Unii Europejskiej - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".

Polska rekordzistą we wzrośnie cen żywności i napojów

Za co płacimy wyraźnie więcej? Z zestawienia przygotowanego przez "DGP" wynika, że w Polsce najsilniej poszły w górę ceny produktów z kategorii "żywność i napoje bezalkoholowe". Są one droższe o 6,7 proc. Wyprzedziliśmy pod tym względem Bułgarię (6,5 proc.) i Węgry (5,7 proc.). Przykładowo, w 2019 roku ziemniaki podrożały w naszym kraju o ok. 51 proc., podczas gdy średni wzrost unijny wyniósł 6,3 proc.

Z danych opublikowanych przez GUS wynika z kolei, że mocno podrożały też inne kategorie produktów np. drób o 7,1 proc. (być może to także pokłosie drożejącej wieprzowiny), a mięso ogółem o 12,8 proc.

Ponadto szybko rosły ceny usług telekomunikacyjnych - o 4,3 proc. Pod tym względem wyprzedziła nas tylko Rumunia (5,4 proc.). Wzrosły też ceny w kategorii "hotele i restauracje" o 6,4 proc. W tym wypadku większy wzrost miał miejsce jedynie na Węgrzech (6,8 proc.).

O 32 proc. podrożał wywóz śmieci - średnia dla wspólnoty wyniosła 3,6 proc. Według ekspertów w tym roku Polaków mogą czekać dalsze wzrosty w tej kategorii.

Były wiceminister: niskie ceny będzie utrzymać trudno przez rosnące koszty energii

Janusz Steinhoff, wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, były minister gospodarki, przewodniczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej (KIG), w rozmowie z Next Gazeta.pl przyznał, są jednak czynniki wpływające na ceny, które znajdują się pod kontrolą rządu.

Chodzi o brak jakiejkolwiek racjonalnej polityki dotyczącej energii elektrycznej. Ceny na rynku hurtowym w Polsce są najwyższe w Europie.

- stwierdził Janusz Steinhoff.

Polska w bloku krajów o najwyższej inflacji

Z danych "Dziennika" wynika też, że Polska znalazła się w gronie sześciu krajów, w których inflacja jest wyraźnie wyższa na tle pozostałych członków unijnej wspólnoty. Wskaźnik w przypadku Polski wyniósł bowiem w ubiegłym roku 3 proc. (inflacja liczona według jednej metodologii dla całej wszystkich krajów UE) Czechy, Słowacja i Bułgaria odnotowały poziom 3,1-3,2 proc. Wyraźnie większa, bo wynosząca 4-4,1 proc. inflacja jest tylko na Węgrzech i w Rumunii.

Czytaj też: Premier Mateusz Morawiecki o drożyźnie: "Bardzo wiele rzeczy staniało i zachęcam naszych drogich "ekspertów" z opozycji do zajrzenia do danych statystycznych".

Tymczasem w Niemczech wskaźnik inflacji w roku 2019 wyniósł 1,5 proc, we Francji 1,6 proc., a w Wielkiej Brytanii (która wspólnotę właśnie opuszcza) 1,3 proc.