Seniorzy w Polsce mają łącznie ponad 5,7 mld zł długów. Zobowiązania przejmują młodzi

Jak podaje Krajowy Rejestr Długów (KRD), zadłużenie polskich emerytów zmniejszyło się rok do roku o ponad pół miliarda zł. Mimo to wciąż są zadłużeni na łączną kwotę ponad 5,7 mld zł. Seniorzy stopniowo znikają ze spisu KRD, ale ich zobowiązania "przejmuje" młodsze pokolenie.

Na początku ubiegłego roku na liście dłużników KRD widniało ponad 366 tys. emerytów, którzy mieli do oddania ponad 903 tys. zobowiązań na łączną kwotę 6,3 mld zł. W ciągu roku dłużników ubyło - mowa o 26 tys. emerytów, którzy spłacili swoje zobowiązania. "Obecnie zadłużonych jest prawie 340 tys. kobiet po 60. roku życia i mężczyzn po 65. roku życia. Seniorzy wpisani do bazy danych KRD mają do spłaty prawie 800 tys. zobowiązań na kwotę sięgającą ponad 5,7 mld zł" - podała firma. Rekordzista wśród seniorów ma do oddania ponad 8 mln zł, choć należy zauważyć, że jest to wyraźny ewenement. Średnie zadłużenie emerytów wynosi bowiem ponad 17 tys. zł. Rośnie za to liczba dłużników w młodszym pokoleniu.

Malejące zadłużenie seniorów idzie w parze z rosnącym zadłużeniem najmłodszej grupy dłużników. Z analiz, jakie przeprowadziliśmy pod koniec ubiegłego roku, wynika, że rośnie liczba dłużników, którzy mają do 35 lat. Dług pokolenia w wieku 18-25 lat powiększył się o 30 procent. Dzięki dodatkowym środkom z programu Rodzina 500+ czy rosnącym wynagrodzeniom, mają coraz lepszą zdolność kredytową, więc sami występują z wnioskami o kredyt. Tym samym odciążają powoli dziadków, którzy często pożyczali pieniądze na zaspokojenie potrzeb najmłodszych członków rodziny

- zauważa Adam Łącki, prezes zarządu KRD.

Kobiety częściej pozostają z długami

Obecnie na liście KRD figuruje ponad 200 tys. emerytek, które mają do oddania ponad 481 tys. różnego rodzaju zobowiązań na łączną kwotę 3,3 mld zł. Zadłużonych pań jest o blisko 70 tys. więcej niż panów. Największe kłopoty ze spłatą zobowiązań mają osoby, które niedawno przeszły na emeryturę.

Wśród emerytów najbardziej zadłużoną grupą wiekową są 65-latkowie, który mają także największą liczbę zobowiązań wobec wierzycieli. Te osoby muszą oddać prawie 627 milionów złotych. Ich zadłużenie nie wynika z faktu przejścia na emeryturę, a tym samym odchudzenia portfela, a raczej ze zobowiązań zaciągniętych w poprzednich latach. Ale zmniejszenie dochodów niewątpliwie nie poprawia zdolności do ich spłaty

- dodaje Adam Łącki.

Emerytury okazują się zbyt skromne, aby ich beneficjenci byli w stanie spłacić swoje zadłużenia w krótkim czasie. Średnie zadłużenie wynosi ponad 17 tys. zł, a najczęściej wypłacana w 2019 r. emerytura - 906 zł. Emeryt musiałby przeznaczyć blisko 19 wypłat swoich świadczeń na spłatę zobowiązań, a nie jest w stanie oddać ich w całości, bo musi za coś żyć. W związku z tym szacowany czas spłaty zobowiązania znacznie się wydłuża.

>>> Na co powinny być przeznaczone pieniądze z podatku od cukru? Posłuchaj opinii specjalistów

Zobacz wideo

Emeryci ze Śląska w czołówce dłużników

Z danych KRD wynika, że największy problem ze spłatą długów mają seniorzy z województwa śląskiego. Mowa o ponad 54 tys. emerytów, których łączna kwota zadłużenia wynosi blisko miliard zł. Co ciekawe, seniorzy ze wsi radzą sobie lepiej niż ci z miast, choć i od tej reguły są wyjątki.

Województwo śląskie bardzo często pojawia się w pierwszej trójce najbardziej zadłużonych województw. Nie inaczej jest w przypadku analizy zadłużenia seniorów. To właśnie z tego regionu pochodzi także najbardziej zadłużony emeryt. 81-latek ze wsi w powiecie pszczyńskim na Śląsku musi rozliczyć się z jedną z instytucji finansowych na kwotę sięgającą 8,3 milionów złotych. Jest to wyjątek, ponieważ seniorzy mieszkający na wsi generalnie radzą sobie lepiej niż ci żyjący w miastach. W bazie danych KRD emeryci z obszarów wiejskich mają do spłaty zaledwie 17 procent kwoty, którą muszą uregulować mieszkańcy miast

- podsumowuje Adam Łącki z KRD.

Zaraz za mieszkańcami województwa śląskiego w KRD najliczniej widnieją emeryci z województwa mazowieckiego z łącznym długiem na poziomie 785 mln zł oraz seniorzy z Dolnego Śląska (568 mln zł zadłużenia).

Więcej o: