Podwyżka na biura poselskie i senatorskie to chyba jedyna kwestia, w której politycy PiS i PO są tak zgodni. Zgodnie z zarządzeniem Elżbiety Witek i Tomasza Grodzkiego ryczałt na funkcjonowanie biur w Sejmie i Senacie wyniesie w 2020 r. 15,2 tys. zł miesięcznie (poprzednio 14,2 tys. zł). To o tysiąc złotych więcej niż w poprzednim roku.
Tysiąc złotych miesięcznie więcej na biura poselskie i senatorskie http://orka.sejm.gov.pl/
Z nowo ustalonej kwoty 15,2 tys. zł posłowie i senatorowie będą pokrywać wszystkie wydatki wynikające z utrzymania biura, m.in. wynagrodzenie pracowników, ekspertyzy, czy koszty tłumaczenia opinii. Pieniądze mają także pokryć koszty zakupu materiałów biurowych czy rachunki za telefon i koszt podróży służbowej pracownika biura poselskiego lub senatorskiego.
Nie jest to pierwsza podwyżka ryczałtu dla biur. Dotychczasowa kwota 14,2 tys. zł została ustalona w trakcie ubiegłej kadencji parlamentu - od 1 stycznia 2017 r. podwyżka także wyniosła tysiąc złotych. Nieoficjalne szacunki wskazują na to, że podwyżki na pokrycie wydatków biur poselskich i senatorskich będzie kosztować budżet państwa ok. 7,7 mln zł. Ogółem utrzymanie Sejmu i Senatu w roku 2020 ma wynieść nieco ponad 800 mln zł, z czego 575,6 mln to kwota niezbędna na utrzymanie izby niższej. Jeden dzień jej pracy będzie kosztować podatników 1,6 mln złotych. Samo utrzymanie Straży Marszałkowskiej wycenione zostało na 29,1 mln złotych.