>>> Zobacz także: Czeska marka wkracza w erę elektromobilności. Sprawdzamy, jak jeździ pierwsza hybryda plug-in Skody – Superb iV
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę w wysokości 20 mln zł na właściciela sieci Plus. Polkomtel, zdaniem UOKiK, naruszył zbiorowe interesy konsumentów.
Chodzi o część klientów, którzy korzystali z oferty typu pre-paid. Jak tłumaczy urząd zgodnie z regulaminem operatora, jeżeli np. ktoś posiada tzw. "Taryfę elastyczną na kartę", to po doładowaniu za 50 zł, będzie mógł przez 90 dni wykonywać połączenia. Jednak gdy nie wykorzysta wszystkich środków i nie doładuje ponownie karty, to one przepadają. W tym wypadku jedynym sposobem na odzyskanie pieniędzy jest złożenie reklamacji. Zdaniem Urzędu takie postępowanie nie jest właściwe.
Konsument jest zmuszony do wykupywania doładowań tylko od jednego operatora z obawy przed utratą zgromadzonych na karcie środków pieniężnych. To operator dysponuje środkami swoich klientów - stwierdza UOKiK.
Stwierdza też, że operator powinien zwrócić środki na wniosek konsumenta automatycznie. W taki sposób odbywa się to w innych europejskich rynkach - np. w Niemczech, Austrii, Hiszpanii.
Decyzja co do kary zapadła wyłącznie co do Plusa, jednak UOKiK od 2016 roku prowadzi postępowania w stosunku do innych operatorów - P4 (właściciela sieci Play), Orange i T-Mobile. I w tym wypadku problemem, zdaniem szefa Urzędu, jest fakt, że niewykorzystane środki przekazane na doładowania przepadają.
Czytaj też: UOKiK przegrywa w sądzie. Ważna decyzja ws. kartelu operatorów telekomunikacyjnych okazała się błędna
Warto przypomnieć, że w styczniu UOKiK nałożył 50 mln kary na Polkomtel za dodatkowe opłaty za streaming. Jak już informowaliśmy w latach 2013-2017 operator naliczał użytkownikom usług Nielimitowany Internet, Bezpieczny internet oraz Pakiet non stop dodatkowe opłaty za korzystanie w internecie z usług streamingowych.
Za każdą minutę oglądania filmów na Netflixie czy YouTube, a nawet za słuchanie radia on-line trzeba było dopłacić 40 groszy. UOKiK uznał, że abonenci ponosili nieuzasadnione opłaty.
Zarówno styczniowa jak i lutowa kara są nieprawomocne. Polkomtelowi przysługuje odwołoanie od decyzji UOKiK.