Znamy ostateczny wskaźnik waloryzacji emerytur, która nastąpi od 1 marca br. Wyniesie on 3,56 proc. Przynajmniej o tyle wzrośnie świadczenie każdego emeryta. To więcej, niż pierwotnie zakładał rząd, czyli 3,24 proc.
Co oznacza waloryzacja o 3,56 proc.? Dla przykładu, jeśli ktoś otrzymywał dotychczas emeryturę w wysokości 2,5 tys. zł brutto, od marca będzie dostawał o 89 zł brutto więcej (ok. 72 zł na rękę).
Ale warto dodać, że osoby z emeryturami na poziomie ok. 1967 zł brutto będą mogły liczyć na bardziej sowitą waloryzację. Podwyżka będzie bowiem kwotowa i wyniesie 70 zł brutto (ok. 57 zł netto). Gdyby zastosowano wskaźnik waloryzacji 3,56 proc., skala podwyżki byłaby niższa.
Na jeszcze wyższą podwyżkę emerytury mogą liczyć osoby z prawem do emerytury minimalnej. Ta od marca wzrośnie ze 1100 zł do 1200 zł brutto (ok. 1025 zł na rękę).
Waloryzacja 2020 - o ile wzrosną emerytury?
>>> Czy nasze emerytury będą głodowe?
Skąd wziął się wskaźnik waloryzacji 3,56 proc.?
Wskaźnik waloryzacji 3,56 proc. w 2020 r. stał się oficjalny po tym, jak we wtorek Główny Urząd Statystyczny podał dane dotyczące realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2019 r. w stosunku do 2018 r. To ta wartość, obok tzw. inflacji emeryckiej (tj. średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów), wpływa na wysokość wskaźnika waloryzacji emerytur.
Wskaźnik waloryzacji emerytur to suma inflacji emeryckiej w 2019 r. (według styczniowych danych, wyniosła ona 2,6 proc.) oraz 20 proc. realnego wzrostu wynagrodzeń. Ten wyniósł 4,8 proc., a jedna piąta z tej wartości to 0,96 proc. Łącznie zatem wskaźnik waloryzacji emerytur wyniesie w tym roku 3,56 proc. (2,6 proc. + 0,96 proc.).
