Palisz? W Hiszpanii czas spędzony na papierosie musiałbyś odpracować. Jest wyrok sądu
Jak podaje portugalski dziennik "Diário de Notícias", wyrok sądu dotyczy sprawy portugalskiej firmy Galp, która została pozwana przez pracowników jej hiszpańskiego oddziału po wprowadzeniu przepisów o tym, że wychodzenie poza miejsce pracy należy odpracowywać. Szybka przerwa na kawę oraz spożywanie posiłków również zawarto w polityce firmy jako czynność, którą należy odpracować.
Bezprecedensowy wyrok hiszpańskiego sądu. Koniec przerw na kawę
Zgodnie z hiszpańskim prawem pracy przedsiębiorstwa powinny rejestrować wejścia i wyjścia pracowników z miejsca pracy. Monitorowanie miało zapobiec wyzyskiwaniu ich oraz zwiększeniu bezpieczeństwa, ale w rzeczywistości może okazać się problemem dla wielu osób, przede wszystkim palaczy. Pokazuje to przykład polityki firmy Galp, która od września 2019 roku kontroluje efektywny czas pracy.
Pozew przeciwko portugalskiemu przedsiębiorstwu został złożony po zapowiedzi wprowadzenia kart magnetycznych. Pracownicy madryckiego oddziału firmy byli reprezentowani przez związki zawodowe, które twierdziły, że krótkie przerwy na kawę, jedzenie bądź papierosa nie powinny być odliczane od godzin pracy.
Wyrok sądu okazał się bezlitosny dla pracowników. Sędzia stwierdził, że karty są wprowadzone nie w celu kontroli pracowników, a po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo w przedsiębiorstwie. Dodał również, że firma Galp ma dowolność co do tego, w jaki sposób traktuje przerwy w czasie pracy. Jeśli przedsiębiorstwo uzna, że przerwa na papierosa, kawę czy jedzenie jest niedozwolona, pracownicy muszą ją odpracować.
Taka decyzja może skutkować lawinowemu wprowadzaniu podobnym przepisów w innych miejscach pracy. Jak wskazują dane OECD, w 2018 roku przeciętny Hiszpan spędził w pracy 1701 godzin. Dla porównania, Polacy pracują ok. 1792 godzin rocznie, a Niemcy czy Holendrzy poniżej 1400.
-
Siłownie i restauracje zostaną otwarte w lutym? Mateusz Morawiecki podał warunki
-
500 plus. Jedna bardzo ważna zmiana i dotyczy wszystkich, którzy korzystają ze świadczenia
-
Nawalny opublikował materiał o "pałacu dla Putina". "Wygląda jak rezydencja barona narkotykowego"
-
Czytelniczka znalazła jeża. "To śmiertelne zagrożenie". Ekspert: Dobra reakcja, ale jeż powinien trafić do ośrodka
-
Koronawirus w Polsce. Sądy masowo kasują kary nałożone przez sanepid
- Niemcy przedłużają lockdown. "Dzieci zarażają się nowymi szczepami koronawirusa jak dorośli"
- Sankcje wobec Nord Stream 2. USA nałożyły je na rosyjskiego armatora
- Mniej szczepionek od Pfizera, a rząd chce szczepić więcej osób. Zużyjemy całe rezerwy [WYKRES DNIA]
- Gatta wpadła w kłopoty finansowe przez pandemię. Toczy się postępowanie sanacyjne
- Rzeczniczka PiS: Projekt ustawy mandatowej nie będzie rozpatrywany na tym posiedzieniu Sejmu