PKO BP uspokaja: gospodarka w pełni odrobi szok związany z koronawirusem

Jak ocenił główny ekonomista i dyrektor departamentu analiz ekonomicznych PKO BP Piotr Bujak, wpływ koronawirusa na światową i polską gospodarkę będzie odczuwalny głównie w I kwartale 2020 r. W kolejnych okresach powinien zostać całkowicie zrekompensowany.
Zobacz wideo {{description}}

Podczas dzisiejszej konferencji poświęconej wynikom banku Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP, przyznał, że obecnie trudno jest dokładnie przewidzieć w jaki sposób będzie się rozwijała sytuacja gospodarcza w obliczu epidemii koronawirusa z Wuhan. Bank zakłada jednak, że negatywne efekty będą "w pełni odwracalne dla globalnej i polskiej gospodarki". Ekonomista podkreślił, że wpływ walki z koronawirusem będzie odczuwalny przede wszystkim w pierwszej części roku, głównie w I kwartale. W kolejnych - jak prognozuje Bujak - "straty produkcyjne powinny być niemal w całości odrobione".

To co z naszego punktu widzenia jest pozytywne, to że obserwowane pod koniec ubiegłego roku umiarkowane spowolnienie w naszej gospodarce, trochę wyraźniejsze w IV kwartale, na razie absolutnie nie przekłada się w istotny sposób na kondycję sektora gospodarstw domowych, gdzie nasza ekspozycja jest relatywnie duża na tle innych banków

- tłumaczył Piotr Bujak. I dodał:

Sytuacja na rynku pracy jest bardzo dobra i nawet w przypadku ewentualnego wyraźniejszego spowolnienia gospodarczego, gospodarstwa domowe w Polsce będą dotknięte tym relatywnie słabo

Dynamika gospodarstw domowych bardzo mocna

Główny ekonomista PKO BP przekonywał, że transfery socjalne i podwyżka płacy minimalnej sprawiają, że dynamika gospodarstw domowych jest bardzo mocna, towarzyszą jej wzrost oszczędności i zamożności.

To tworzy bardzo dobre warunki operacyjne do działalności banku w 2020 r.

- podsumował Piotr Bujak.

PKO BP jest liderem polskiego sektora bankowego. Aktywa razem banku wyniosły 348,04 mld zł na koniec 2019 r. Akcje banku od listopada 2004 r. notowane są na GPW.

Więcej o: