Korzystający z aplikacji Uber mają możliwość wzajemnego oceniania się po zakończeniu kursu za pomocą wystawienia od jednej do pięciu gwiazdek. Ma to na celu usprawnienie procesu oraz promowanie szacunku pomiędzy klientami a kierowcami. We wszelkich analizach częściej pod uwagę bierze się oceny klientów dotyczące przejazdów, ale w zestawieniu “Uber Rider Ratings Report” odwrócono rolę i skoncentrowano się na tym, jak kierowcy oceniają pasażerów w poszczególnych krajach, regionach oraz godzinach. Dane dotyczą przejazdów za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 roku.
>>> Zobacz też: Akcyza na hybrydy o połowę niższa od 1 stycznia 2020. Sprawdzamy, które samochody i o ile stanieją?
Z zestawienia wynika, że Polacy są grzeczni i dobrze wychowani, gdyż polscy użytkownicy aplikacji znaleźli na 5 miejscu wśród 69 krajów, w których dostępna jest aplikacja. Polacy zostali wyprzedzeni jedynie przez użytkowników z Chorwacji, Paragwaju, Niemiec oraz Ukrainy. Pod uwagę wzięto również noty w siedmiu lokalizacjach Polski, w których dostępna jest aplikacja Uber. Jak wynika z danych, najlepiej ocenieni są Ślązacy, za nimi znaleźli się użytkownicy z Poznań oraz Krakowa. Najgorzej oceniane są natomiast osoby korzystające z przejazdów w Warszawie oraz Wrocławiu.
Co ciekawe, wysokość przyznawanych pasażerom gwiazdek zależna jest od pory przejazdy. Kierowcy najlepsze noty przyznają pomiędzy 6 a 10 rano. Najtrudniej o dobrą ocenę jest natomiast w godzinach nocnych, pomiędzy północą a 5 rano. Co ciekawe, na świecie dniem, w którym istnieje największa szansa na otrzymanie pięciu gwiazdek, jest poniedziałek, natomiast w Polsce piątek. Najtrudniej o to w niedzielę.
Uber wskazuje także, jak zachowania rzutują na gorsze oceny. Należą do nich m.in. trzaskanie drzwiami, spożywanie posiłków w aucie, spóźnianie się czy głośne słuchanie muzyki.