Park of Poland przeżył w weekend oblężenie. Niektóre atrakcje jednak nie działały

Od zeszłego czwartku otwarty jest największy park wodny w Europie. Na otwarcie Park of Poland przyjechali ludzie z calej Polski, więc w weekend były tam tłumy ludzi. Niestety, słychać też głosy, że Suntago Wodny Świat jest niedokończony oraz niedopracowany, a niektóre atrakcje nie działały.

20 lutego, w ubiegły czwartek został otwarty największy park wodny w Europie, Suntago Wodny Świat, część kompleksu Park of Poland. Wiele osób postanowiło odwiedzić aquapark już w pierwszy weekend  otwarcia i podzielić się opiniami na jego temat. 

>>> Park of Poland już otwarty. To największy zadaszony park wodny w Europie. Byliśmy na miejscu

Zobacz wideo

Park of Poland zaliczył falstart. Suntago Wodny Świat jest niedokończony

Niektórzy klienci nie byli jednak zadowoleni z wizyty w parku Suntago Wodny Świat. 

Po pierwsze budynek pełen jest niedokończonych jeszcze atrakcji. Na basenie zewnętrznym wystają plastikowe, ostre, połamane elementy, które tylko czekają na to, aż ktoś skaleczy o nie rękę czy nogę. Sam naliczyłem ich z dziesięć.

- pisze Sebastian Ogórek z WP.pl. Takich niedoróbek jest więcej, a na otwarcie nie przygotowano również odpowiedniego oznakowania. Zamiast stałych tabliczek, informacje o głębokości basenu czy kierunku poruszania się były wywieszone na wydrukowanych kartkach A4. Zdarzyło się, że ktoś utknął w zjeżdżalni, a nawet z niej wypadł, informuje z kolei "Gazeta Wyborcza". Z kolei w "Gazecie Pomorskiej" czytamy o olbrzymich kolejkach i niektórych zamkniętych zjeżdżalniach, a także o tym, że ludzie dosłownie walczyli o pontony i dochodziło do bójek. Ponadto wśród negatywnych opinii pojawiały się takie, że ceny niektórych zabiegów w strefie Relaks miały być wyższe niż te podane na stronie internetowej, nawet o 50 zł. 

Więcej o: