Rozszerzająca się w szybkim tempie epidemia koronawirusa coraz mocniej oddziałuje na krajową gospodarkę. Jedną z najbardziej narażonych na straty jest branża turystyczna. Już teraz turyści masowo odwołują wycieczki nie tylko do Włoch, ale w różne regiony świata, co skutkuje problemami dla biur podróży. Co gorsza, wszystko wskazuje na to, że epidemia wciąż będzie się rozszerzać, przynajmniej w najbliższych tygodniach. W związku z tym ministerstwo rozwoju zorganizuje w poniedziałek 9 marca pilne spotkanie z przedstawicielami branży turystycznej - informuje "Rzeczpospolita".
Narada ma dotyczyć obecnej sytuacji w branży związanej z niepokojem wynikającym z rozprzestrzeniającej się epidemii.
Zapraszamy na poniedziałek przedstawicieli wszystkich organizacji ogólnopolskich, reprezentujących różne segmenty rynku turystycznego (...) Chcemy wysłuchać, jakie wobec trudnej sytuacji branża ma problemy, postulaty, propozycje rozwiązań.
- tłumaczy Andrzej Gut-Mostowy, w rozmowie dla turystyka.rp.pl, sekretarz stanu w ministerstwie rozwoju, który angażuje się w sprawy branży turystycznej. Podobne spotkania mają się odbywać co tydzień.
Na stronie www.gov.pl pojawił się komunikat, w którym znajduje się szereg przydatnych informacji dotyczących rezygnowania z udziału w imprezach turystycznych w szczególnych sytuacjach. Znajdują się w nim informacje, które pozwolą na wyjaśnienie niespójności dotyczących artykułu 47 pkt 4 Ustawy o imprezach turystycznych. Dotychczasowo, liczne problemy wynikały z ich dowolnej interpretacji.
Ponadto, ministerstwo rozwoju zwróciło się do premiera RP Mateusza Morawieckiego, aby ten wyznaczył jedną instytucję, która zajmować się będzie informowaniem o krajach i regionach, które odradza się odwiedzać.