Komunikat o powołaniu Leszka Skibę na prezesa Pekao SA przez Radę Nadzorczą tej spółki, pojawił się w nocy 22 kwietnia i od tego dnia zaczyna on pełnić swoją funkcję (dla dopełnienia formalności musi jeszcze otrzymać oficjalną zgodę od KNF). Równo tydzień temu, 15 kwietnia, Skiba został wiceprezesem tego banku.
Wcześniej przez pięć lat był wiceministrem finansów, gdzie odpowiadał za kwestie podatkowe i nadzór nad polityką makroekonomiczną, wypowiadał się m.in. w kwestiach budżetu. Zanim trafił do resortu, pracował w Instytucie Ekonomicznym Narodowego Banku Polskiego.
Przetasowań we władzach Pekao w ostatnim czasie było sporo. 21 kwietnia dotychczasowy prezes Marek Lusztyn "w uzgodnieniu z Radą Nadzorczą Banku, złożył rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu Banku, bez składania rezygnacji ze składu Zarządu Banku. Rezygnacja nie zawierała przyczyny jej złożenia" - czytamy w komunikacie giełdowym. Lusztyn nie szefował bankowi zbyt długo - na prezesa powołano go 1 grudnia, po tym, jak rezygnację ze stanowiska niespodziewanie złożył Michał Krupiński (tłumaczył ją potem "przede wszystkim chęcią kontynuowania kariery poza Polską"). Marek Lusztyn został powołany na wiceprezesa (pod warunkiem uzyskania zgody KNF), to samo stanowisko otrzymał też Krzysztof Kozłowski.
Bank Pekao SA to trzeci największy bank działający w Polsce pod względem wartości aktywów (blisko 200 mld zł) - po PKO BP i Santander Bank Polska. Ma ponad 5,5 mln klientów detalicznych, jest też dużym bankiem dla firm - na swojej stronie podaje, że obsługuje co drugą korporację w Polsce. Największymi akcjonariuszami banku są podmioty należące do Skarbu Państwa: PZU (20 proc.udziałów) i Państwowy Fundusz Rozwoju (12,8 proc.), które w 2017 roku przejęły akcje od włoskiego UniCredit (tzw. repolonizacja).