Wakacje 2020. Jak wygląda sytuacja branży turystycznej?
Wakacje 2020 będą na pewno inne niż te, które znaliśmy do tej pory. Jak wygląda sytuacja na rynku? Oto kilka faktów dotyczących branży:
- branża turystyczna to 4% krajowego PKB według szacunków podanych za 2018 rok
- krajowi i zagraniczni turyści wydali wówczas w naszym kraju łącznie 62,2 mld zł
- 80% ruchu turystycznego w Polsce to wyjazdy krajowe
- każda złotówka wytworzona w ramach branży turystycznej generuje dalsze 4,3 zł w odniesieniu do całej gospodarki
Zgodnie przewiduje się, że restrykcje dotknęły każdy podmiot czerpiący zyski z turystyki. Bolesne są szczególnie zakazy dotyczące wjazdu do określonych państw, zamknięcie miejsc takich jak muzea, zamknięcie lotnisk. Szacuje się, że globalnie branża turystyczna może zmagać się z utratą 51% ruchu. Sytuacja może stać się dramatyczna w przypadku dużej ilości bankructw tym bardziej, że turystyka jako jedna z ostatnich będzie podlegała znoszeniu ograniczeń.
Bon turystyczny 1000 zł zasady
Bon turystyczny 1000 zł, a konkretnie jego zasady, nie zostały jeszcze w pełni sprecyzowane. Dotychczas ten instrument służący pobudzeniu popytu w branży turystycznej został zapowiedziany przez minister rozwoju Jadwigę Emilewicz. W kilku wypowiedziach nieco więcej szczegółów zdradził wiceminister z tego samego resortu Andrzej Gut - Mostowy. Dodatkowym celem programu ma być również spełniać cele społeczne.
Co do zasady jego finansowanie ma wynosić 1000 zł i przybierze formę karty pre-paid. Będzie ją można wykorzystać na:
- opłacenie noclegu w krajowych obiektach (bez względu na to czy będą to hotele, hostele, czy też pensjonaty)
- opłacenie biletów wstępu do muzeów i różnego rodzaju miejsc turystycznych
- pokrycie kosztów wynajęcia lokalnego przewodnika
- wykupienie krajowej wycieczki
Stymulujący charakter programu z założenia wyklucza wyjazdy zagraniczne - obecnie i tak niemożliwe wskutek panujących ograniczeń. Jadwiga Emilewicz zdradziła, że program będzie kosztował podatników minimum 7 mld złotych. W tym roku finansowanie bonu będzie rozkładać się następująco:
- 90 % kosztów pokryje budżet państwa (czyli podatnicy)
- 10% kosztów pokryją pracodawcy
Ministerstwo zapowiada, że niebawem poda dokładne zasady bonu turystycznego 1000 zł.
- Zobacz też: Bon 1000 plus na wakacje. Czy można go odstąpić? Czy będą go mogli wykorzystać członkowie rodziny?
Bon turystyczny 1000 zł: dla kogo dostępna dopłata do wakacji?
Bon turystyczny 1000 zł będzie przyznawanych na wskazanych zasadach. Oto warunki, które już znamy:
- zatrudnienie na zasadach umowy o pracę
- dochód poniżej średniego wynagrodzenia w kraju (ok. 5200 zł brutto)
Według szacunków ministerstwa bon turystyczny 1000 zł obejmie ok. 60% osób zatrudnionych, czyli 7 mln osób.
Bon turystyczny 1000 zł: od kiedy można spodziewać się pieniędzy?
Bon turystyczny 1000 zł, jak zapowiedział wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy, powinien funkcjonować już w obecnym sezonie wakacyjnym. Jak stwierdził:
Na pewno w wakacje podróże krajowe się uaktywnią. Pokazał to już ostatni weekend. Wiele atrakcji turystycznych było wręcz obleganych. Oczywiście baza noclegowa miała mniejsze obłożenie, bo jest pewne uprzedzenia do przebywania w obiektach zamkniętych
Nie do końca zostało sprecyzowane czy taki bon jest jedynie jednorazowym dofinansowaniem, czy też będzie obowiązywał również w kolejnych latach. Sugestia, że w tym roku finansowanie będzie rozkładać się na poziomie 90%-10% zdaje się potwierdzać tezę, że może nie być to jednorazowy pomysł.
Co do zasady obsługę programu ma sprawować Polska Organizacja Turystyczna. Dystrybucją bonów turystycznych 1000 zł być może zajmą się powiązane z nią biura podróży. Tegoroczny bon ma być ważne przez dwa lata.
1000 zł bon turystyczny: opinie ekspertów
1000 zł bon turystyczny jest programem, który wzbudził duże emocje. Zwolennicy i przeciwnicy tak daleko idącej interwencji państwa obrzucają się argumentami różnego kalibru. Warto zasięgnąć opinii ekspertów. Krytycznie do pomysłu odniósł się główny ekonomista Forum Rozwoju Obywatelskiego Aleksander Łaszek. Co zarzucił bonowi turystycznemu 1000 zł?
- ostatecznie rachunek za program zapłaci podatnik (w postaci wyższych podatków lub niskiej płacy w przyszłości)
- bon podniesie koszty pracy dla pracodawców
- bon na 1000 zł otrzymany w zamian będzie ograniczony rządowymi restrykcjami co do sposobu jego wydania (w pewnym sensie to on będzie ograniczał wybory dokonywane przez obywateli)
- nie jest to dostateczny zastrzyk gotówki, który byłby w stanie postawić na nogi branżę, gdzie nawet 30% podmiotów straciło lub może niebawem stracić płynność finansową
Zobacz też: Bon turystyczny 1000+ na wakacje. Pracodawca może odmówić przyznania? Wyjaśniamy
