Limit wypłat z bankomatów. PKO BP rozważa wprowadzenie takiego rozwiązania
- Nasi klienci mogą wypłacać gotówkę w dowolnej wysokości w bankomatach PKO BP i tutaj nie planujemy wprowadzenia zmian. Bank analizuje zmiany dokonujące się na rynku i nie wykluczamy żadnego scenariusza w zakresie wypłat gotówki w naszych urządzeniach przez klientów innych banków - tłumaczyła Aleksandra Gieros, dyrektor komunikacji PKO BP, w rozmowie z "PB".
PKO BP wziął pod uwagę wariant z wprowadzeniem limitu wypłat ze swoich bankomatów, ponieważ ta najliczniejsza w kraju sieć bankomatów notuje zwiększony ruch klientów obcych banków, którzy poszukują miejsc, gdzie będą mogli wypłacić większe kwoty.
Operatorzy bankomatów dostają od banków-wydawców kart, którymi klienci realizują wypłaty - ryczałtowe opłaty w wysokości 1,20 zł za pojedynczą operację. Niezależnie od kwoty wypłaty. Słowem: czy klient wypłaci z bankomatu 100 zł, czy też 3 tys. zł, operator dostaje dokładnie takie samo wynagrodzenie.
Euronet i Planet Cash wprowadziły limit wypłat do 1000 zł
Najpierw limit pojedynczej wypłaty gotówki (kartą albo zbliżeniowo) do 1 tys. zł, jeszcze w połowie marca, wprowadził Euronet. Jak tłumaczyła Ewa Miziołek, dyrektor marketingu i wsparcia sprzedaży Euronet Polska, chodziło o to, aby "zapewnić jak największej liczbie klientów dostęp do gotówki". Z drugiej strony, warto pamiętać, że klienci wciąż mieli możliwość wypłaty większej kwoty, ale pod warunkiem jej "rozbicia" na kilka operacji. Czyli - zamiast jednorazowo wypłacić np. 2 tys. zł, trzeba wypłacić dwukrotnie po 1 tys. zł. Decyzja o wprowadzeniu limitu jest czasowa i za jakiś czas klienci będą mogli z powrotem jednorazowo wypłacać większe kwoty z maszyn Euronet.
Taką samą decyzję - o ograniczeniu kwoty pojedynczej wypłaty do 1 tys. zł - podjął inny bardzo duży gracz na rynku bankomatów - Planet Cash (konkretnie IT Card, który jest operatorem bankomatów Planet Cash). Nowy limit nie obowiązuje jednak klientów banków współpracujących z operatorem Planet Cash, tj. BNP Paribas, BPS, Getin Banku, ING Banku Śląskiego i mBanku oraz osób realizujących wypłaty za pośrednictwem BLIK.
Przez koronawirusa Polacy poszukują gotówki
W marcu i w kwietniu Polacy "rzucili" się na bankomaty, m.in. z powodu niepewności w związku z epidemią koronawirusa. Tylko w tych dwóch miesiącach w obiegu przybyło ponad 46 mld zł w gotówce, kiedy zwykle w tym czasie przybywa po kilka miliardów. Najczęściej tym "kanałem" dopływu gotówki do naszych portfeli są właśnie bankomaty.
Wygląda więc na to, że wprowadzony czasowo limit ma również wpływać na zachowania klientów przy bankomatach i gasić ich zapał do dużych jednorazowych wypłat, tak aby gotówki faktycznie starczyło dla wszystkich. Wprawdzie można kilka tysięcy złotych wybrać w ramach kilku wypłat, ale niektórych mogą do tego zniechęcać bankowe opłaty za każdą taką operację.
-
Norwegia. Oslo zamknięte z powodu nagłego wzrostu zakażeń koronawirusem
-
Bingo! Wielka Brytania zaszczepiła już 20 mln osób. "Jestem absolutnie zachwycony"
-
Luka VAT. Awantura o "kłamstwo vatowskie". Ostra reakcja premiera i cięta riposta byłego dyrektora w MF
-
Trzynasta emerytura w 2021 r. niższa niż zakładano. Kiedy pieniądze trafią na konto emerytów?
-
PIT 2021. Ponad trzy miliony Polaków nie może rozliczyć PIT-ów przez internet. Jest obietnica ministerstwa
- Podwyżki emerytur wchodzą w życie. Ale nie ma gwarantowanych 70 zł, jak chciał Senat
- Zasiłek dla bezrobotnych 2021 - komu przysługuje i w jakiej wysokości?
- Paszporty szczepień coraz bardziej popularne. Wyjaśniamy, jak działają na świecie
- Vivo X51 5G, czyli ciekawy debiut chińskiej marki na polskim rynku. Tylko ta cena... [RECENZJA]
- Emeryci i renciści. Ile mogą dorobić od 1 marca 2021 r, by nic nie stracić ze świadczenia?