Były minister transportu Sławomir N. został zatrzymany na wniosek Prokuratory Okręgowej w Warszawie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Z informacji przekazanych przez CBA wynikaa, że ma usłyszeć zarzuty dotyczące korupcji, prania brudnych pieniędzy i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Według Stanisława Żaryna zarzuty dotyczą sprawowania przez Sławomira N. funkcji publicznej za wschodnią granicą. W sprawę zaangażowana jest ukraińska służba antykorupcyjna NABU.
Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) jest organizacją powstałą w celu walki z korupcją na szczeblu rządowym, co przez lata było poważnym problemem na Ukrainie. Biuro zostało powołane do życia przez ukraiński parlament w 2014 r. jako jeden z wymogów stawianych Ukrainie przez MFW i Komisję Europejską w celu złagodzenia ograniczeń wizowych.
"Głównym zadaniem Biura jest zwalczanie przestępstw korupcyjnych popełnianych przez wysokich urzędników uprawnionych do pełnienia funkcji państwowych i samorządowych, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. [...] NABU jest nowym organem w ukraińskim systemie prawnym, utworzonym po rewolucji godności w celu oczyszczenia władz z korupcji, a także w celu zbudowania i rozwoju odnoszącego sukcesy społeczeństwa i skutecznego państwa" - czytamy na stronie internetowej.
NABU od 2017 roku współpracuje m.in. z FBI oraz EUACI (organizacja antykorupcyjna należąca do UE). Cześć pracowników NABU szkoliło się w Stanach Zjednoczonych, Unia Europejska przekazuje zaś organizacji środki na rozwój.
NABU formalnie rozpoczęło działalność w 2015 r. Centrala mieści się w Kijowie. Maksymalnie może zatrudniać 700 pracowników. Jego dyrektorem jest Artem Sytnyk. Do 2019 r. organizacja przeprowadziła blisko 900 postępowań. W ich ramach 438 osób oskarżono, a 38 skazano.