Jak podaje "Fakt", na podstawie odpowiedzi Kancelarii Sejmu, 189 pracowników Sejmu otrzymało średnio po 2718 zł z tytułu nagród uznaniowych. Z prostego wyliczenia wynika, że łącznie na ten cel przeznaczono ponad pół miliona złotych. W gronie wyróżnionych nie znaleźli się marszałek Sejmu oraz wicemarszałkowie.
Dziennik zaznacza, że większość nagrodzonych mogła liczyć dokładnie na tę samą kwotę. Wyjątkiem jest szefowa kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska, która pełni to stanowisko od 2017 roku. Działaczka mogła liczyć na nagrodę w wysokości 10 tys. zł. W ubiegłym roku marszałek Sejmu Elżbieta Witek przyznała jej nagrodę w wysokości aż 45 tys. zł, argumentując to tym, że praca w Sejmie należy do wymagających.
Utrzymanie Sejmu i Senatu w roku 2020 wyniesie nieco ponad 800 mln zł, z czego 575,6 mln to kwota niezbędna na utrzymanie izby niższej. Jeden dzień jej pracy będzie kosztować podatników 1,6 mln złotych.
Posłowie i senatorowie mogą liczyć na wynagrodzenie w wysokości 8016,70 zł brutto. Do tej kwoty należy doliczyć także dietę, która wynosi 25 proc. podstawowego uposażenia. Jest to kwota w wysokości około 2,5 tys. zł brutto. Ponadto posłowie otrzymują także ryczałt na mieszkanie w wysokości 3 tys. zł, dodatek na prowadzenie biura poselskiego w wysokości 15,2 tys. zł miesięcznie oraz zwrot za przejechane kilometry w ramach pracy, czyli tzw. kilometrówkę.
>>> Dowiedz się więcej: Straż Marszałkowska szuka 100 osób chętnych do pracy. Sprawdź, jakie są wymagania oraz zarobki