Do Sejmu wpłynął projekt ustawy dotyczący wynagrodzeń najważniejszych osób w państwie. Zakłada, że wzrosną wynagrodzenia prezydenta, parlamentarzystów, premiera, ministrów, wojewodów i marszałków województwa. Pensja będzie też przysługiwała pierwszej damie.
W ubiegłym roku Sejm zagłosował za tym, aby pensja parlamentarzystów wynosiła 80 proc. stawki, jaką otrzymuje podsekretarz stanu. Kwestia obniżki poselskich pensji wyniknęła wskutek burzliwej dyskusji na temat zbyt wysokich zarobków polityków. W 2020 roku mieli jednak otrzymać po 600 zł podwyżki - przypomniał portal www.money.pl.
Warto pamiętać, że uposażenie posła i senatora nie jest tym samym, co dieta. Poza samym wynagrodzeniem posłowie i senatorowie otrzymują dietę, do której należy również dodać różnego rodzaju dodatki i przywileje. Dla przykładu, przewodniczący komisji otrzymują dodatkowe 20 proc. uposażenia, ich zastępcy 15 proc., natomiast przewodniczący stałych podkomisji 10 proc.
Posłowie z kolei otrzymują ryczałt na prowadzenie biura w terenie w wysokości 12 150 zł brutto miesięcznie. Co więcej, otrzymują bezpłatne przejazdy środkami publicznej komunikacji czy prawo do bezpłatnych przelotów w krajowym przewozie lotniczym.
Następnym przywilejem, na jaki mogą liczyć posłowie i senatorowie jest zwolnienie z podatku od kwoty 27 360 zł w skali roku. Co więcej, parlamentarzyści mogą również korzystać z kwoty wolnej przysługującej każdemu Polakowi, wynoszącej 3091 zł.
Posłowie w okresie sprawowania mandatu poselskiego otrzymują pełne uposażenie poselskie, wypłacane każdego miesiąca. Co ciekawe, trafia ono do nich nawet za niepełne miesiące sprawowania mandatu.