Zakaz handlu w niedziele został wprowadzony w 2018 roku. Początkowo niehandlowa była tylko jedna niedziela w miesiącu. W minionych latach przepisy były sukcesywnie zaostrzane, a punktem kulminacyjnym jest obecnie obowiązujące prawo. W bieżącym roku będzie łącznie zaledwie siedem niedziel handlowych, a ich terminy są powiązane ze świętami kościelnymi bądź istotnymi wydarzeniami, jak rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego.
23 sierpnia to niedziela niehandlowa. Oznacza to, że w tym dniu zamknięte są wszystkie galerie handlowe oraz sklepy wielkopowierzchniowe typu Lidl, Biedronka czy Tesco.
Ostatni raz zakupy w niedziele mogliśmy zrobić w ostatni weekend czerwca. Kolejna niedziela handlowa już za tydzień - 30 sierpnia w związku z rozpoczęciem roku szkolnego. Na kolejne będzie trzeba czekać cztery miesiące, do ostatniego miesiąca roku. Wtedy w związku z Bożym Narodzeniem sklepy będą otwarte w niedzielę 13 oraz 20 grudnia.
Niedziele handlowe fot. AG
Rządowe obostrzenia uderzają w największe placówki handlowe, więc wciąż otwarte będą sklepy osiedlowe oraz te działające na zasadzie franczyzy, jak chociażby Żabka. W niedziele na kasie stać musi jednak właściciel. Dodatkowo należy pamiętać, że w tym dniu godziny otwarcia sklepów są inne niż w tygodniu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w najbliższą niedzielę otwarte mogą być także punkty gastronomiczne w centrach handlowych, kawiarnie, cukiernie, stacje benzynowe, apteki czy lodziarnie.