Marcin Gortat to jeden z trzech Polaków, którzy grali w NBA. W najlepszej koszykarskiej lidze spędził 12 lat gromadząc małą fortunę. Od początku tego roku nie jest aktywny zawodowo, obecnie zajmuje się innymi rzeczami. Jedną z nich jest biznes, w który sporo inwestuje.
Koszykarz pojawił się w Dzień Dobry TVN, gdzie opowiadał o swoich obecnych oraz przyszłych ruchach. Okazuje się, że Gortat jest w trakcie budowy laboratorium kosmetycznego.
Razem z moją partnerką Żanetą, budujemy fabrykę i wydaje mi się, że to jest coś, co da mi dużo możliwości
- mówił Gortat. Wejście w ten sektor nie jest przypadkowe. Żaneta Stanisławska, z którą spotyka się koszykarz, to ekspertka w dziedzinie makijażu permanentnego, prowadzi na jego temat szkolenia, warsztaty oraz pisze do gazet.
Gortat inwestuje także w przemysł kinematograficzny. Jednym z jego planów jest wyprodukowanie filmu i zorientowanie się, jak funkcjonuje branża. Poczynił już w tę stronę pierwsze kroki. Koszykarz zakupił prawa do produkcji o Andrzeju Zausze, wybitnym polskim muzyku. W filmie mają się pojawić także wątki z życia Zbigniewa Wodeckiego.
Gortat jest także znany ze swojej działalności charytatywnej. Ma nawet własną fundację "Mierz Wysoko", która skupia się na pomocy w rozwoju sportowym. Przez 13 lat działalności Gortat zorganizował ponad 100 obozów. Koszykarz zapowiedział, że chciałby, by ukoronowaniem jego działalności charytatywnej, była budowa szpitala dziecięcego. To jednak plany na przyszłość.