Przeciętny emeryt w Polsce może liczyć na jedną waloryzację emerytury w roku (1 marca). W 2019 roku podwyżka emerytury wyniosła 2,86 proc., a w 2020 roku emeryci mogą liczyć na podwyżkę w wysokości 3,24 proc. Znacznie lepsze warunki mają jednak emerytowani księża.
Ksiądz na emeryturze ma podwójną waloryzację
Jak donosi Super Express, powołując się na dokumenty MSWiA, emerytury księży rosną znacznie szybciej niż świadczenia pozostałych obywateli. Poza standardową emeryturą z ZUS-u (od 65. roku życia) księża, którzy ukończyli 75 lat, otrzymują również pieniądze z Funduszu Kościelnego.
I tak w 2019 roku księża otrzymali podwyżkę emerytur w wysokości 2,86 proc., podobnie jak pozostali emeryci. Dodatkowo księża po 75. roku życia mogli też liczyć na podwyżkę z Funduszu Kościelnego w wysokości 4,08 proc. Oznacza to, że choć waloryzacja emerytur księży z Funduszu Kościelnego i tak jest sporo wyższa niż pozostałych emerytów, dodatkowo otrzymują oni waloryzację z ZUS-u. Mogą więc liczyć na podwójną podwyżkę świadczeń.
Co więcej, księża dostają też inne dodatkowe świadczenia, takie jak pozostali emeryci. W minionym i w tym roku otrzymali więc trzynaste emerytury z programu Emerytura Plus, a w przyszłym roku niektórzy będą mogli liczyć też na czternastki dla emerytów.
Super Express zaznacza też, że emerytowani księża w tym samym czasie płacą zdecydowanie mniejsze podatki od pozostałych emerytów. A mimo to otrzymują większe podwyżki świadczeń. Ciężko przewidzieć jednak, jak duże są emerytury księży, bo dane te nie są jawne. Zależą też od wielu czynników, takich jak długość służby, liczba wiernych czy pozycja w kościelnej hierarchii.
W 2019 roku na emerytury dla księży podatnicy przeznaczyli 153 mln złotych, czyli o 6 mln złotych więcej niż wynikało to z poprzednich dokumentów MSWiA - zaznacza Super Express. Wydatki na Fundusz Kościelny wyniosły z kolei w tym okresie 171 mln złotych.
