Ślimacze tempo szczepień w Polsce. "Od tego zależą ludzkie życia", "Zajmie to cztery lata"

W Polsce przeciwko COVID-19 zaszczepiono do tej pory 50 tys. osób. W wielu europejskich krajach - Włoszech, Niemczech, Wielkiej Brytanii, wskaźnik jest wyższy. "Biorąc pod uwagę, że do zaszczepienia mamy ok. 30 mln ludzi, to przy obecnym tempie zajęłoby to nieco ponad 4 lata" - zauważa jeden z komentatorów. Ale Michał Dworczyk, szef KPRM, twierdzi, że w pierwszych trzech miesiącach zaszczepionych może zostać blisko 3 mln ludzi.

Licznik osób zaszczepionych w Polsce przeciwko COVID-19 w niedzielę 3 stycznia wybił 50,4 tys. I chociaż niezbyt szybkie tempo tłumaczyć można okresem świąteczno-noworocznym, to wedle komentatorów niezbędne jest przyspieszenie.

Do sytuacji z tempem szczepień odniósł się Michał Dworczyk, szef KPRM.

- Wszystko wskazuje na to, że przez pierwsze trzy miesiące 2021 roku, czyli do końca pierwszego kwartału, możemy liczyć na dostawy szczepionek trzech producentów: Pfizer - 4,6 mln dawek, Moderna - 800 tys. dawek oraz CureVac - o ile zostanie zarejestrowany - 400 tys. dawek. To nam daje łącznie około 5 mln 880 tys. dawek - stwierdził. Wyliczył też, ile osób może zostać zaszczepionych w najbliższym czasie. - Może to być nawet 2,94 mln osób - stwierdził szef KPRM. 

50 tys. zaszczepionych przeciwko COVID-19 w Polsce. "Fajnie by było trochę się spiąć"

To jednak wymagałoby szczepienia ok. 32 tys. osób dzień w dzień. Tymczasem minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał wcześniej, że dzienny rekord szczepień wyniósł, jak do tej pory, ok. 20 tys. osób. "Biorąc pod uwagę, że do zaszczepienia mamy ok. 30 mln ludzi, to przy obecnym tempie zajęłoby to nieco ponad 4 lata" - wylicza Krzysztof Berenda, dziennikarz.

Michał Rogalski, który tworzy największą w Polsce bazę danych o epidemii i jest autorem cyklu "Epidemia w liczbach", również postuluje przyspieszenie. "Od tempa szczepień zależą ludzkie życia, więc jednak fajnie by było trochę bardziej się spiąć" - pisze w komentarzu na Twitterze.

Szczepienia przeciwko COVID-19 w innych krajach? W niektórych ponad milion

Akcja wyszczepiania przeciwko koronawirusowi w wielu krajach świata i Europy przebiega znacznie sprawniej. W Chinach i Stanach Zjednoczonych szczepionki przyjęło już 4,2-4,5 mln osób, w Izraelu 1,09 mln, a Wielkiej Brytanii 0,94 mln. Rosja zaszczepiła 800 tys. osób, Niemcy 240 tys., a Włochy 114 tys. osób.

Zaszczepieni przeciwko COVID-19Zaszczepieni przeciwko COVID-19 Źródło: https://ourworldindata.org/covid-vaccinations

W przeliczeniu na stu mieszkańców liderem jest Izrael, który zaszczepił 12,6 proc. populacji. Drugi w zestawieniu jest Bahrajn (3,6 proc.), następna Wielka Brytania (1,39 proc.) i Stany Zjednoczone (1,28 proc.).

Zobacz wideo Dlaczego możemy uznać, że szczepionka na COVID-19 jest bezpieczna?

Ekspert: Założenia programu szczepień są racjonalne

Narodowy Program Szczepień, który został ogłoszony przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w grudniu, składa się z czterech etapów. Najpierw szczepieni są pracownicy ochrony zdrowia. W drugim etapie szczepionka przeciwko COVID-19 trafi do pensjonariuszy i pracowników domów pomocy społecznej. Kolejny etap zakłada szczepienie pracowników sektora edukacji, transportu publicznego, pracowników stacji epidemiczno-sanitarnych czy osobowy w wieku powyżej 60. roku życia. Później szczepieni będą przedsiębiorcy i pracownicy firm, które przestały działać na skutek restrykcji.

Dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog, w rozmowie z Gazeta.pl na początku grudnia odniósł się do kwestii planu szczepień rządu. - Założenia programu szczepień są racjonalne - większość krajów zapowiada, że będą one nieobowiązkowe, a wśród grup, które powinny zaszczepić się jako pierwsze, powinien znaleźć się personel medyczny, seniorzy oraz osoby z grup szczególnego ryzyka.

Tylko 43 proc. Polaków chce zaszczepić się na COVID-19

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska zamówiła 16 mln dawek szczepionek. Polacy podchodzą do tematu dość sceptycznie. Jak wynika z badania UCE RESEARCH i SYNO Poland opublikowanego przez serwis agencyjny Monday News, jedynie 43,2 proc. ankietowanych Polaków zamierza się zaszczepić na COVID-19 w przypadku, gdy szczepionka będzie już dostępna. Ponad 40 proc. osób nie chce tego zrobić, a 16,1 proc. jest niezdecydowana. 

Z bardziej szczegółowych danych wynika, że więcej chętnych na szczepienie jest wśród mężczyzn (51,5 proc. za szczepieniami) niż kobiet (35,9 proc.). Jeśli chodzi o wiek, to największy odsetek osób deklarujących chęć zaszczepienia jest w grupie 56-80 lat - 52,1 proc. Niechętni szczepieniu są natomiast młodzi (23-35 lata), wśród których przeciwko szczepieniu jest 50,6 proc. osób. W tym aspekcie różnica wynika przede wszystkim z tego, że koronawirus jest największym zagrożeniem dla osób starszych. 

Czytaj też: W Polsce nie będzie można kupić szczepionki na COVID-19. Szczepienie możliwe w gabinetach prywatnych

Niemcy rozczarowani tempem szczepień

Chociaż Niemcy zaszczepiły już cztery razy więcej osób niż Polska, to tempo działania systemu zdrowia napotyka krytykę. "Kiedy stosunkowo nieduży Izrael z dumą informuje, że zaszczepiony został już milion ludzi, kampania w Niemczech przebiega ostrożnie i z potknięciami. To jest rozczarowujące" - pisze Reutlinger General-Anzeiger cytowany przez Deutsche Welle.

Więcej o: