Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego planowało rozpocząć szczepienia przeciw COVID-19 4 stycznia. Jednak według "Rzeczpospolitej", w dniach 24 i 27 grudnia z prezes CM WUM Ewą Trzeplą kontaktowali się pracownik Agencji Rezerw Materiałowych i koordynator z ramienia NFZ, namawiając do przyjęcia szczepionek jeszcze pod koniec grudnia. Szczepionki musiałyby zostać wykorzystane do 31 grudnia - były rozmrożone i podobno w innym wypadku zmarnowałyby się.
Dziennik donosi, że prezes Trzepla trzykrotnie odmawiała przyjęcia szczepionek obawiając się, że w okresie okołoświątecznym nie uda jej się błyskawicznie znaleźć osób z grupy zero chętnych do szczepienia. Miała się zgodzić po zapewnieniu, że będzie można wykorzystać je także wobec pacjentów i rodzin lekarzy. "Rzeczpospolita" opisuje łapankę, w której szczepieni mieli być nie tylko aktorzy (podobno w celach promocyjnych), ale i np. sprzątaczki czy woźni w CM WUM.
Prawdopodobnie to dlatego władze WUM mówiły o "dodatkowej" puli szczepionek, choć Ministerstwo Zdrowia czy NFZ zaprzeczały, jakoby przekazywano do szpitali węzłowych więcej dawek, niż wynikało z zamówień. Z drugiej strony - zapowiedziane na 5 stycznia szczepienia w CM WUM został odwołane... z powodu braku szczepionki.
Jak informuje "Rzeczpospolita", nie tylko CM WUM miało otrzymać więcej szczepionek wcześniej, niż planowały. Także Górnośląskie Centrum Medyczne Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach czy warszawski szpital MSWiA miały dostać "nadprogramowe" dawki, choć tu przeznaczono je głównie dla personelu niemedycznego.
Dlaczego w CM WUM stworzono akcję promocyjną m.in. dla znanych aktorów? Według studentów WUM czy personelu Szpitala Klinicznego WUM, wielu z nich także pojawiłoby się błyskawicznie na szczepieniu. Komisja przy WUM jednoznacznie oceniła, że dobór osób, którym zaproponowano i wykonano szczepienia, był "nienależyty". Także z wytycznych NFZ wynika, że szczepienie pacjentów było możliwe do 6 stycznia wyłącznie w przypadku osób przebywających w szpitalu (lub rodzin lekarzy) i tylko w przypadku niestawiennictwa osób z grupy zero.
Niejako w tle afery ze szczepionkami dla osób spoza grupy zero coraz głośniej wybrzmiewają jednak także doniesienia o dość słabej organizacji szczepień w kraju. Chodzi o to, że szczepionki trafiają do szpitali rozmrożone, co wymaga ich szybkiego wykorzystania (do pięciu dni). Część z placówek mogłaby jednak przechowywać zamrożone dawki, w ten sposób mając możliwość lepszej koordynacji akcji szczepień.
W rozmowie z RMF FM dr Agnieszka Szarowska ze szpitala MSWiA w Warszawie mówiła we wtorek, że do soboty (9 stycznia) jej placówka musi wykorzystać 2 tys. dawek. Nie wyklucza, że tego dnia szpital będzie miał nadmiar szczepionek i będzie kontaktował się z pacjentami czy rodzinami personelu placówki.
Zaczynamy szczepić medyków spoza naszego szpitala, bo nasz zespół już się wyszczepił. Domyślamy się, że w sobotę możemy mieć nadmiar szczepionki i wtedy będziemy starali się znaleźć osoby, które będą chciały się zaszczepić, np. z naszych pacjentów oraz wśród naszych rodzin. Będziemy dzwonić i prosić, żeby ktoś natychmiast przyjechał, bo mamy szczepionkę. Nie możemy doprowadzić do tego, że szczepionka ląduje w koszu
- mówiła dr Szarowska.
Z kolei rozmówczyni serwisu OKO.press - psychoterapeutka z warszawskiej kliniki - twierdzi, że "system jest w takim bałaganie, że w jednych szpitalach będzie brakować, a w innych będzie nadmiar szczepionki".
Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia, do tej pory zutylizowano w Polsce 167 szczepionek przeciw COVID-19.
***
Szczepionka przeciw COVID-19 pozwoli nam pokonać pandemię, wrócić do normalności i ochronić życie i zdrowie wielu osób. Poniżej zamieszczamy pakiet niezbędnych i najważniejszych informacji o szczepieniach udostępnionych przez Światową Organizacją Zdrowia.
Jak działają szczepionki? Co znajduje się w ich składzie? [PYTANIA I ODPOWIEDZI]
Czy szczepionki są bezpieczne? WHO odpowiada na najważniejsze pytania
Produkcja, bezpieczeństwo i kontrola jakości szczepionek. Jak to przebiega w praktyce?
Jak powstają szczepionki? Czym są stabilizatory i adiuwanty? [NAJWAŻNIEJSZE FAKTY]
Jak działają szczepionki? WHO w prostych słowach wyjaśnia mechanizm