Polacy w 2020 r. masowo rezygnowali z podróży koleją. Największy w historii spadek liczby pasażerów

Jak wynika z danych Urzędu Transportu Kolejowego, w 2020 roku z usług kolei skorzystało ponad 209 milionów pasażerów. Po latach stopniowych wzrostów sektor przewozów pasażerskich odnotował największy w historii publikacji danych spadek liczby podróżnych.

Jak wskazuje Urząd Transportu Kolejowego, w porównaniu z rekordowym 2019 rokiem liczba pasażerów była mniejsza prawie o 127 milionów, co oznacza spadek o blisko 38 proc. Rok 2020 charakteryzował się bardzo dużym zróżnicowaniem wyników i oferty przewozowej w poszczególnych miesiącach.

Z raportu UTK wynika, że pierwsze dwa miesiące wskazywały na dalszy trend wzrostu liczby pasażerów kolei po bardzo udanym 2019 roku. Na liczbę podróżujących w tym czasie miał wpływ okres świąteczny, ferie zimowe, ale również mniejsza liczby dni w lutym. W styczniu i lutym wzrosty liczby pasażerów w porównaniu do 2019 roku wyniosły odpowiednio o ponad 2 mln (7,6 proc.) i 2,3 mln (9,3 proc.). Jednakże trend ten został znacząco spowolniony w marcu. W połowie tego miesiąca widoczny był już wpływ działań mających zapobiegać rozpowszechnianiu się COVID-19. Zaczęto wtedy wprowadzać także ograniczenia w funkcjonowaniu połączeń międzynarodowych, które zostały zawieszone lub skrócone tylko do obszaru Polski.

Największe spadki wiosną i jesienią

U wszystkich przewoźników największe spadki wystąpiły w drugim kwartale. Najsłabsze wyniki przewozowe w 2020 roku odnotowano w kwietniu. Pociągami podróżowało niewiele ponad 6 mln pasażerów - ponad 20 milionów mniej niż przed rokiem. W bardzo dużym stopniu zmniejszyła się liczba podróży dalekobieżnych. Główny przewoźnik dalekobieżny, PKP Intercity, w kwietniu odnotował spadek liczby pasażerów o ponad 90 proc. w stosunku do kwietnia 2019 roku.

Od maja do września liczba pasażerów powoli, ale systematycznie rosła, a okres od lipca do września był dla przewozów pasażerskich czasem pewnej stabilizacji. W tym okresie funkcjonowały między innymi wakacyjne połączenia sezonowe, został przywrócony ruch międzynarodowy. Wynik wrześniowy - blisko 22 miliony pasażerów - był najlepszym od początku pandemii.

Ostatni kwartał oznaczał powrót ograniczeń związanych ze zwiększoną liczbą wykrytych przypadków koronawirusa. Czynnik ten doprowadził do kolejnych spadków liczby korzystających z usług kolei i mniejszego zainteresowania usługami pasażerskiego transportu kolejowego.

W październiku zeszłego roku pociągami podróżowało 18,5 miliona osób, czyli 14 proc. mniej niż we wrześniu. Listopad zamknął się wynikiem 12,4 mln osób, co stanowiło spadek liczby przewiezionych pasażerów o blisko 33 proc. w stosunku do października i 43 proc. w porównaniu do września. Ostatni miesiąc 2020 roku zakończył się wynikiem 13,3 mln pasażerów, co w porównaniu z listopadem oznaczało wzrost o 6,5 proc., zaś w porównaniu z rokiem poprzednim spadek o 52,4 proc.

Pociągi towarowe straciły niewiele

W transporcie towarów wpływ epidemii koronawirusa był mniej odczuwalny niż w przewozach pasażerskich. UTK podkreśla, że wyniki za zeszły rok potwierdzają, że transport towarów koleją w Polsce ma duży potencjał.

Przewiezienie 223,2 milionów ton oznacza spadek o 5,6 proc. licząc rok do roku. Przez cały 2020 rok utrzymany był ruch międzynarodowy, który w znacznej mierze pozwolił osiągnąć wyniki zbliżone do tych z lat 2015-2016.

Więcej o: