Restaurator zaprasza do swojej galerii sztuki. Wcześniej otworzył kapliczkę na stoku, by uruchomić wyciąg

Restaurator z Chyrowej będzie serwował catering ze swoich restauracji w Muzeum Lizaka i we własnej galerii sztuki. Przedsiębiorca w wywiadzie dla Money.pl dziękował rządowi za możliwość wznowienia biznesu. Wcześniej mężczyzna otworzył kapliczkę na stoku, by umożliwić jazdę na nartach, a w swoim hotelu oferował wynajem schowku na narty z darmowym noclegiem dla właścicieli sprzętu.

Po ogłoszeniu przedłużenia obostrzeń - m.in. dla hoteli i restauracji - do połowy lutego przedsiębiorca z podkarpackiej Chyrowej znów znalazł  sposób na obejście przepisów. Przypominamy, że obostrzenia mają chronić obywateli przed zakażeniem koronawirusem wywołującym chorobę COVID-19, na którą na świecie zmarło już ponad 2 mln osób. 

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 61

Restauracja z cateringiem w Muzeum Lizaka i w galerii sztuki

Grzegorz Schabiński prowadzi od paru lat Muzeum Lizaka oraz galerię sztuki. Na mocy rozporządzenia rządu od 1 lutego takie atrakcje mogą być otwarte. Jak informuje Money.pl, przedsiębiorca chce połączyć swoje biznesy i oferuje posiłki ze swoich restauracji w Muzeum Lizaka i w swojej galerii sztuki. 

Dziękuję rządowi, że dał mi szansę na otwarcie. Mam Muzeum Lizaka i tam będzie można zamawiać catering. Mam też galerię sztuki i tam też będzie to możliwe

- mówi Schabiński w rozmowie z Money.pl. Posiłki będą pochodzi z restauracji położonej po drugiej stronie parkingu pod wyciągiem. W Muzeum Lizaka jest miejsce na zjedzenie posiłku, gdyż podczas jego zwiedzania można skosztować surowców oraz wyrobów, a nawet samodzielnie stworzyć słodycze, do czego potrzebne były stoliki. 

W ostatnich 3 latach muzeum odwiedziło 35 tys. dzieci. Liczymy, że popularność tej atrakcji nadal będzie rosła. Nowością jest to, że podczas pokazu produkcji słodkości zwiedzający będą mogli zjeść zamówiony catering z naszej restauracji

- zdradza Grzegorz Schabiński. 

Zjeść będzie można też w galerii sztuki, którą przedsiębiorca tworzył z ojcem. 

Mój ojciec miał tu stare pomieszczenie gospodarcze z desek. Latami upiększaliśmy je różnymi szyldami i ostatecznie udało się obwiesić nimi wszystkie ściany. Jakiś czas temu na urodziny zafundowałem ojcu szyld z napisem Galeria autorska im. Adama Schabińśkiego. Mam zatem i galerię

- opowiedział restaurator. 

Hotel dla nart i stok jako miejsce kultu religijnego

Schabiński prowadzi kilka biznesów, w tym restauracje, hotele i ośrodek narciarski. O jego działaniach było głośno w całej Polsce, gdy już pod koniec listopada oferował miejsca w "hotelu dla nart" - sprzętu można było pilnować korzystając z pokoju z łazienką. Gdy zamknięto stoki narciarskie, jego ośrodek działał jako miejsce kultu religijnego. Wykupując cegiełkę na kapliczkę, można było skorzystać z "wyciągu do wiary".

Więcej o: