Podczas piątkowej konferencji prasowej na temat luzowania obostrzeń przedstawiciele rządu ogłosili, że od 12 lutego kina i teatry będą mogły być otwarte. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że instytucje kultury, które będą chciały wznowić działalność, będą musiały zachować zasady reżimu sanitarnego - 50 proc. miejsc ma być wyłączonych z użytkowania, spożywanie posiłków w kinach będzie zabronione, a pracownicy i klienci będą musieli zasłaniać usta i nos. Szef rządu zaznaczył też, że jeśli po dwóch tygodniach okaże się, że liczba zachorowań na COVID-19 wzrosła, konieczne będzie ponowne zamknięcie kin, teatrów i innych instytucji.
- Po dwóch tygodniach od wdrożenia nowych zasad mamy punkt sprawdzenia, jak zachowuje się wirus w odniesieniu do podstawowych parametrów, czyli liczba zakażeń, liczba zgonów, zajęte łóżka, zajęte łóżka respiratorowe i tempo szczepień, jako ten dodatkowy, towarzyszący parametr, który jest kluczowy dla szybszego zwalczania wirusa - ogłosił Mateusz Morawiecki.
Walentynki w kinie? Na pewno nie w Heliosie. Cinema City i Multikino nie podjęły decyzji
Kiedy rząd poinformował, że kina i teatry będą otwarte od 12 lutego, wiele osób ucieszyło się na myśl o walentynkowej randce w kinowej sali. Czy 14 lutego rzeczywiście będziemy mogli wybrać się na seans w towarzystwie ukochanej osoby? Sprawa nie jest oczywista.
Sieć Helios poinformowała, że nie otworzy kin 12 lutego. W obiektach tej firmy nie spędzimy więc Walentynek.
- Ponowne uruchomienie 50 kin w całej Polsce w zaostrzonym reżimie sanitarnym jest trudną logistycznie i kosztowną operacją - nie ma możliwości przeprowadzenia jej, jak powiedział premier, warunkowo na dwa tygodnie.To absurdalna propozycja, której kosztów mogą nie udźwignąć operatorzy kin. Otwarcie kin wymaga przygotowania repertuaru i rozmów z dystrybutorami filmowymi, a następnie promocji wprowadzanych na ekrany tytułów, a na to potrzeba minimum cztery tygodnie - powiedział Tomasz Jagiełło, prezes sieci Helios, w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
Sieci Cinema City oraz Multikino wciąż nie podjęły jednoznacznej decyzji co do otwarcia kin. Komunikaty dotyczące tej sprawy pojawiły się w mediach społecznościowych obu firm. Zarówno Cinema City, jak i Multikino poprosiło swoich klientów o cierpliwość.
Osoby, które chcą spędzić Walentynki w kinie, mogą skierować kroki w stronę kin studyjnych. Niektóre z nich zdecydowały się na otwarcie już 12 lutego, choć nie jest ich zbyt wiele. Otwarte zostanie m.in. krakowskie kino Kika. Jakie filmy pojawią się w repertuarze na 14 lutego? Tego jeszcze nie wiadomo.
"Już wkrótce pojawi się tu nasz repertuar, pracujemy nad tym. Możemy Państwa zapewnić, że będzie dużo nowości, między innymi przedpremierowe pokazy 'Na rauszu' Thomasa Vinterberga z brawurową kreacją Madsa Mikkelsena oraz "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego' - czytamy w komunikacie na stronie internetowej kina Kika.
Niektóre kina, jak np. warszawska Luna, zapraszają widzów do wirtualnych sal kinowych. W repertuarze tego kina znalazły się takie produkcje jak np. "I tak cię kocham" czy "Nimfomanka".
