Tak umiera polska turystyka. Zeszły rok zaczął się świetnie. A potem gości mniej nawet o 96 proc.

W kwietniu zeszłego roku liczba zajętych miejsc noclegowych w Polsce spadła o 96 proc. A jeszcze na początku roku wiele wskazywało na to, że sezon dla branży może być rekordowy. Światowa Organizacja Turystyki ostrzega, że powrót do normalności może zająć cztery lata.

W styczniu 2020 roku polska branża turystyczna mogła mieć spore powody do optymizmu. Odzwierciedlają to opublikowane dane GUS, wedle których pierwszy miesiąc minionego roku zakończył się dla branży ośmioprocentowym wzrostem liczby turystów. Głównie za sprawą tych zagranicznych, których w styczniu 2020 było w Polsce o 11 proc. więcej, a w lutym o 9 proc. 

Pandemia zwaliła branżę turystyczną z nóg. Dramat zaczął się w marcu, w kwietniu "wielka wyrwa"

Marzec, jak donosi Bankier.pl, był już jednak początkiem całkowitego odwrócenia trendu, bo w połowie miesiąca Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię.  Liczba rezerwacji u polskich hotelarzy zanurkowała o 63 proc. Turystyka zagraniczna, która dawała nadzieję na rozpędzenie się branży, skurczyła się jeszcze bardziej - o 70 proc. 

W kwietniu sytuacja się pogorszyła. W porównaniu z zeszłym rokiem liczba zajętych miejsc noclegowych spadła o 906 proc. - z 2,46 mln do 86,3 tys. 

Branża turystyczna straciła najwięcej? Gigantyczne podliczenia

Światowa Organizacja Turystyki poinformowała w styczniu, że zeszły rok przyniósł globalne straty dla branży sięgające 1,3 bln dol. Hotelarze muszą walczyć nie tylko z dotychczasowymi skutkami kryzysu, ale i z ponurymi prognozami. 45 proc. ankietowanych turystów spodziewa się bowiem, że i w tym roku utrudnione będzie swobodne podróżowania, a 30 proc. obawia się pogorszenia sytuacji pandemicznej. 

Turyści już zaczynają traktować ten rok jako stracony, a do normalności wrócą dopiero w roku 2022. Światowa Organizacja Turystyki przewiduje, że powrót do normalności zajmie branży nawet cztery lata. 

Zobacz wideo Nowe szczepy koronawirusa. "To wyścig zbrojeń"

Polska branża turystyczna straty wynikające z epidemii koronawirusa szacuje na co najmniej 1 mld zł. Wszystkie polskie firmy stracić miały znacznie więcej - nawet 30 mld zł - wynika z analiz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców i Warsaw Enterprise Institute. 

Więcej o: