Chińczycy wygrali, ale przegrali. GDDKiA nie chce firmy z Pekinu na budowie S1? "Skorzystali z furtki"

Przetarg na budowę ważnego odcinka drogi ekspresowej S1 wygrała firma z Chin. Prac rozpocząć jednak nie może - pomimo wygranej przed kolegium odwoławczym i w sądzie.

China State Construction Engineering Corporation Limited, chińska firma z siedzibą w Pekinie, wygrała przetarg na budowę fragmentu drogi ekspresowej S1 pomiędzy Mysłowicami a Oświęcimiem. Wygrana jest jednak teoretyczna, bo wiele wskazuje na to, że Chińczycy niczego nie zbudują.

Wygrali przetarg, wygrali przed sądem, ale nie mogą budować

Zagraniczna spółka, jak relacjonuje "Rzeczpospolita", najpierw wygrała przetarg, jednak GDDKiA firmę wykluczyła z postępowania. Powodem miał być "brak jednoznacznych wyjaśnień", o które Dyrekcja poprosiła w trakcie weryfikacji oferty. 

Zobacz wideo Po epidemii SARS miał powstać system zapobiegania wybuchom pandemii. Dlaczego zawiódł?

Tyle tylko, że Chińczycy odwołali się do Krajowej Izby Odwoławczej - instytucji, która rozstrzyga spory dotyczące przetargów. China State w KIO wygrała, GDDKiA odwołała się do sądu, ale i tu poległa. Czy to zamknęło spór? Nie, bo Generalne Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad "skorzystała z furtki w prawie". Uznała, że "okoliczności się zmieniły" i realizacja zamówienia "nie leży w interesie publicznym". Wygrany przez Chińczyków przetarg unieważniono. 

Chińczycy znów chcą budować w Polsce

Ostrożność wobec chińskich podmiotów starających się o zlecenia w Polsce może wynikać z historii firmy Covec. Miała ona przed dekadą za 1,3 mld zł wybudować ważny odcinek autostrady A2. Wciąż trwają przetargi, w których startują chińskie firmy - w tym China State Construction Engineering Corporation Limited. 

Kosztorys przyjęty przez chińską firmę, dwukrotnie niższy od zakładanego przez Dyrekcję, od początku budził pewne wątpliwości. W końcu się one potwierdziły, bo Covec ostatecznie zszedł z placu budowy, a należności dla części podwykonawców trzeba było windykować.  

Nie można jednak mówić o ogólnej niechęci GDDKiA do chińskich firm. Stecol, inny podmiot z siedzibą w Pekinie, w 2020 roku rozpoczął bowiem prace na odcinku drogi ekspresowej S14. 

Chińczycy inwestują też w Polsce na potęgę. Z analiz firmy Rhodium Group wynika, że w minionym roku chińskie firmy przeznaczyły na rozwój nowej działalności nad Wisłą około miliarda dolarów. 

Więcej o: