Mabion, polska firma biotechnologiczna, ogłosiła podpisanie umowy z amerykańską firmą Novavax, która prowadzi prace nad szczepionką przeciwko COVID-19. Spółka uzyskała też finansowanie z Polskiego Funduszu Rozwoju, który na zwiększenie mocy produkcyjnych jest gotów przeznaczyć do 40 mln zł.
Kiedy nowa szczepionka może być gotowa, czym różni się od konkurencyjnych? W rozmowie z Business Insiderem wyjaśnił to Dirk Kreder, prezes zarządu Mabion.
"Szczepionka Novavax, a właściwie kandydat na szczepionkę, to tzw. szczepionka białkowa. [...] Mechanizm szczepionki Novavax jest inny niż w przypadku szczepionek Pfizer i Moderna, które wykorzystują młodsze technologie oparte na genach, czy szczepionek firm Johnson & Johnson i AstraZeneca, które z kolei są oparte o technologię wektorów wirusowych" - wyjaśnił Kreder.
Atutem szczepionki Novavax ma być też jej łatwiejsze przechowywanie. W zwykłej lodówce "przetrwa" nawet pół roku, a w temperaturze pokojowej dobę. Ma to zapewnić łatwiejszy transport preparatu.
Preparat Novavax znajduje się w trzecim etapie testów klinicznych. Nie ma jednak pewności, kiedy ostatecznie nowa szczepionka zostanie zatwierdzona. Produkcja substancji wykorzystywanej do wytwarzania szczepionki, która ma mieć miejsce w polskiej fabryce, również nie nastąpi bardzo szybko. "Spodziewamy się, że zakończenie transferu technologii i produkcji serii technicznych może nastąpić do połowy 2021 r." - stwierdził szef Mabionu.
Wyjaśnił też, że "uzyskanie autoryzacji rynkowej w Europejskiej Agencji Leków może nastąpić do końca pierwszej połowy tego roku". Nowa szczepionka na COVID-19 trafiłaby na rynki nie wcześniej niż w drugiej połowie roku.
Polski Fundusz Rozwoju na wsparcie produkcji substancji wykorzystywanej do produkcji szczepionki chce przeznaczyć do 40 mln zł. "Trzymamy kciuki za spółkę, wierzymy w jej kompetencje w zakresie tego, aby sprawnie i skutecznie produkcję szczepionek przeciwko COVID uruchomić" - powiedział Paweł Borys, szef PFR, w komentarzu do zawarcia umowy na finansowanie.
Zaangażowanie polskiej spółki w produkcję szczepionki skomentował też premier Mateusz Morawiecki. "To ważny i potrzebny krok w zabezpieczeniu strategicznych interesów Polski i bezpieczeństwa jej obywateli" - napisał szef rządu. "Zdrowie Polaków jest najwyższym priorytetem rządu i miejmy nadzieję, że ogłoszona dzisiaj umowa przyczyni się również do powrotu naszego życia społecznego i gospodarczego do normalnego funkcjonowania" - czytamy we wpisie premiera.