Na początku tygodnia Primark poinformował, że 25 marca otworzy w centrum handlowym Posnania w Poznaniu swój drugi polski sklep (pierwszy znajduje się w warszawskiej Galerii Młociny). W środę jednak rząd ogłosił, że wprowadza ogólnopolski lockdown, co wpłynęło na plany irlandzkiej sieci odzieżowej.
Ogólnopolski lockdown oznacza m.in. ograniczenia w działalności galerii handlowych. W związku z tym Primark został zmuszony do odsunięcia w czasie otwarcia lokalu w Poznaniu.
Będziemy stale monitorować sytuację oraz wszelkie rekomendacje władz, a nasz poznański sklep otworzymy, gdy regulacje na to pozwolą oraz gdy będziemy pewni, że możemy zapewnić osobom przebywającym na jego terenie warunki bezpiecznej pracy i zakupów
- poinformowała sieć w komunikacie.
O nowej dacie otwarcia Primark ma poinformować w późniejszym terminie, gdyż ta nie została jeszcze ustalona.
Lokal w Posnanii będzie dorównywał wielkością temu warszawskiemu. Odzież i akcesoria znajdą się na dwóch piętrach o łącznej powierzchni 3,5 tys. mkw. Primark otwierając nowy sklep zapewnił 230 nowych miejsc pracy.
Cieszymy się, że możemy zaoferować klientom z Poznania słynną modę i ceny Primark. Nie moglibyśmy wymarzyć sobie lepszej lokalizacji dla naszego drugiego sklepu w Polsce. Nasz nowy zespół jest gotowy na bezpieczne powitanie klientów w sklepie, aby mogli oni kupić ubrania zgodne z najnowszymi trendami w sezonie wiosna/lato, jak również świetną odzież z kolekcji podstawowej
- powiedział Maciej Podwojski, Area Manager na Polskę, Słowenię oraz Czechy.
Trzeci sklep zostanie otwarty w Katowickim Silesia City Center. Podpisano już umowę, dzięki której lokal rozpocznie działalność w 2023 roku.