Ceny paliw od pięciu lat nie rosły tak szybko. W tym roku było tylko drożej i drożej

Ceny paliw raptownie wzrosły w ciągu ostatniego tygodnia. Od 2016 roku nie mieliśmy do czynienia z tak dużym skokiem kosztów oleju napędowego. Eksperci uważają, że przed świętami wzrosty mogą wyhamować, ale taniej na stacjach benzynowych raczej nie będzie.

Rok temu ceny paliw na stacjach benzynowych spadały - w ślad za taniejącą ropą naftową. Powodem był koronawirus, który zmniejszył zapotrzebowanie na paliwa oraz wojna cenowa między Arabią Saudyjską oraz Rosją. Niestety taki stan nie utrzymał się przez dłuższy czas, a tygodni koszty tankowania samochodów rosną. W ostatnich dniach dość dynamicznie. 

Zobacz wideo Korolec: W ciągu najbliższych 10 lat zostanie wprowadzony zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych

Ceny paliw rosną najszybciej od 5 lat

15 gr na litrze diesla, 12 groszy za litr benzyny i 7 groszy na litrze autogazu. W ciągu tygodnia ceny paliw poszybowały wysoko w górę. Mało która stacja ma jeszcze benzynę poniżej 5 zł, w większości przypadków cena oscyluje na poziomie 5,20 zł za PB95 i 5,50 zł za PB98. Litr oleju napędowego to koszt 5,20 zł, a za LPG średnio trzeba zapłacić 2,60 zł - wynika z analiz ekspertów z BMR Reflex. 

PGE zamierza być neutralna klimatycznie do 2050 roku Źródła energii w Polsce w 2020. Mniej węgla, więcej gazu i OZE

Jak informuje z kolei portal e-petrol.pl, diesel w ciągu siedmiu dni nie podrożał tak mocno od grudnia 2016 roku, czyli od niemal pięciu lat. Od początku stycznia ceny paliw tylko rosną i nie zanotowaliśmy żadnej obniżki kosztów tankowania. Olej napędowy tylko w tym roku podrożał o 64 grosze - 23 proc. tego stanowi wzrost z ostatnich siedmiu dni.

Tańsza ropa szansą na wyhamowanie wzrostów

Spadek cen jest mało prawdopodobny, ale możliwy, uważają eksperci. Większe szanse są jednak na wyhamowanie wzrostów, a to za sprawą taniejącej ropy naftowej. To z kolei jest wynikiem "utrzymującej się słabej popytowej strony rynku ropy naftowej, problemów z programem szczepień przeciwko koronwirusowi w Europie oraz stosunkowo pesymistycznych dla rynku średnioterminowych prognoz Międzynarodowej Agencji Energii (IEA)" - pisze BM Reflex w komentarzu. 

Wodór, magazynowanie energii Producenci turbin przygotowują się do spalania wodoru

Z kolei e-petrol prognozuje: "przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw na nadchodzący tydzień wyglądają następująco: 5,10-5,21 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 5,07-5,18 zł/l oraz 2,54-2,60 zł/l dla autogazu".

Więcej o: