Nietypowe ogłoszenie dotyczące sprzedaży mieszkania podbija Internet. "Mieszkanie sprzedaję z zameldowanymi lokatorami" - napisał właściciel na portalu otodom.pl.
Mieszkanie znajduje się w Krakowie w dzielnicy Bieżanów-Prokocim. Jego cena jest dość niska, ponieważ za 47,44 m kw. jego właściciel oczekuje kwoty 290 tys. zł. W tej cenie oferuje potencjalnemu nabywcy dwa pokoje, kuchnię, przedpokój, łazienkę, piwnicę i… trzech lokatorów.
"Mieszkanie położone przy ul. Okólna 24 w zadbanym czteropiętrowym bloku (z lat 80.) na drugim piętrze, o bardzo korzystnym rozkładzie, klatka od ulicy też druga. Mieszkanie nigdzie nie jest zastawione ani zadłużone, prowadzona księga wieczysta w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Podgórza" - czytamy w opisie oferty na portalu otodom.pl
Wydawać by się mogło, że to wymarzona oferta. Nic bardziej mylnego. "Mieszkanie sprzedaję z zameldowanymi lokatorami - trzy osoby" - dodaje właściciel.
Właściciel mieszkania, w rozmowie z portalem o2.pl, poinformował, że kilka lat temu jego żona pożyczyła starszej kobiecie 100 tys. złotych na kupno mieszkania. Kobieta miała dożywotnią służebność, czyli prawo do korzystania z mieszkania w uzgodnionym zakresie. Opiekę nad starszą panią sprawowała jej córka, która po śmierci kobiety została w mieszkaniu wraz z dwójką dzieci, w którym są zameldowani.
Osoba, która kupi mieszkanie "będzie musiała sama zająć się tym, żeby obecni lokatorzy się stamtąd wyprowadzili i wymeldowali" - powiedział właściciel mieszkania portalowi o2.pl.
Nie ma zakazu kupna lokalu, w którym zameldowane są inne osoby. Jest to jednak bardzo duże utrudnienie i niewiele osób decyduje się na takie rozwiązanie.