Powołując się na obliczenia chińskiego Biura Inżynierii Kosmicznej państwowa telewizja z Pekinu informuje, że fragmenty 18 tonowego wraku głównego silnika rakiety weszły w atmosferę o 10.24 czasu pekińskiego (4.24 polskiego czasu) na południowy zachód od Cejlonu.
Rakieta Długi Marsz 5B została wystrzelona 29 kwietnia z wyspy Hainan i wyniosła na orbitę moduł mieszkalny, powstającej chińskiej stacji kosmicznej. Później stracono nad nią kontrolę.
Zazwyczaj pierwszy człon rakiety kosmicznej odłącza się od niej po wypaleniu paliwa niedługo po starcie i spada na ziemię. W wypadku Długiego Marszu 5B ta część odłączyła się od reszty pojazdu już po wyniesieniu go na orbitę. Dlatego jeszcze przez kilka dni krążyła wokół Ziemi, wytracając prędkość.
Do ukończenia budowy chińskiej stacji kosmicznej planowane jest jeszcze dziesięć podobnych misji. Stacja ma służyć obserwacji Księżyca i Marsa. Był to drugi lot chińskiej rakiety tego typu. Poprzedni odbył się w maju zeszłego roku. Fragmenty tamtej rakiety spadły na zabudowania na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Nikt wówczas nie ucierpiał.