Pozew w postępowaniu grupowym zostanie złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Przedsiębiorcy mogą zgłaszać Polskiej Federacji Fitness chęć udziału w postępowaniu do końca tego tygodnia - informuje portal Interia.
- Przyjęta przez nas strategia zakłada dwa etapy. Pierwszy etap to właśnie pozew zbiorowy, który będzie dochodzeniem roszczeń w postępowaniu grupowym i będzie zmierzał do ustalenia tego, że Skarb Państwa odpowiada za szkody wyrządzone branży fitness lockdownem - powiedział w rozmowie z Interią adwokat Wiktor Wesołowski z kancelarii LWW Łyszyk Wesołowski i Wspólnicy, która reprezentuje branżę fitness.
Jak dodał, drugi etap będzie polegał na dochodzeniu konkretnych kwot odszkodowań. W tym celu przedsiębiorcy z branży fitness będą składać indywidualne pozwy. - Pozew będzie zawierał argumentację przekonującą, że sytuacja, w której w drodze rozporządzeń zamknięto całą branżę, jest sytuacją niezgodną z prawem - wyjaśnił Wesołowski.
Polska Federacja Fitness już na początku bieżącego roku zapowiadała, że złoży pozew zbiorowy przeciwko polskiemu rządowi. "To, że lockdown jest niekonstytucyjny i nielegalny - wszyscy wiemy. Najwyższy czas wykazać to w sposób formalny i otworzyć naszą branżę" - informowała Polska Federacja Fitness na Facebooku.
Zgodnie z aktualnym harmonogramem odmrażania gospodarki, obostrzenia dla siłowni i klubów fitness zostały przedłużone do 28 maja. Wcześniej odmrożone zostały inne gałęzie gospodarki. Tomasz Napiórkowski, szef Polskiej Federacji Fitness mówił, że rząd nie przewidział pomocy finansowej dla branży, dlatego znaczna część klubów otworzy się przed terminem.