Trzynasta emerytura w 2022 r. będzie znacznie niższa? Taki może być efekt Polskiego Ładu [WYKRES DNIA]

Mikołaj Fidziński
Trzynasta emerytura w 2022 r. będzie na rękę o kilkadziesiąt złotych niższa niż w 2021 r.? Taki może być zaskakujący efekt zaplanowanej w ramach Polskiego Ładu reformy podatkowej. Co jednak ważne - nawet jeżeli tak się stanie, to zwykle emeryt "odzyska" pieniądze przy rozliczeniu rocznym.

Polski Ład w zakresie planowanej reformy podatkowej będzie bardzo korzystny dla zdecydowanej większości seniorów. Ministerstwo Finansów wylicza, że na zmianach zyska ponad 90 proc. emerytów i rencistów. Z kolei eksperci z Centrum Analiz Ekonomicznych (CenEA) szacują, że na plus wyjdzie aż ok. 94-95 proc. gospodarstw domowych rodzin w wieku emerytalnym (osoby w wieku 60/65 lat i więcej), w tym ponad 60 proc. małżeństw zyska ponad 250 zł w skali miesiąca.

Jak informuje nas Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy ZUS, świadczenie w wysokości do 2,5 tys. zł miesięcznie (ta kwota będzie zwolniona z podatku) pobiera ok. 3,7 mln emerytów. W 2020 r. stanowiło to 62 proc. ogółu emerytów. Rentę do 2,5 tys. zł na miesiąc z tytułu niezdolności do pracy dostawało z kolei ok. 0,5 mln (76 proc.) osób, a rentę rodzinną ok. 0,9 mln ubezpieczonych (73,5 proc.).

.Polski Ład. Najczęściej na zmianach w podatkach stracą rodzice

Najwięcej na zmianach zyskają emeryci otrzymujący ze świadczeniem w wysokości 2,5 tys. zł brutto (oraz niewiele niższym albo wyższym). Różnica wyniesie maksymalnie 187 zł miesięcznie, a więc ponad 2,2 tys. w skali roku. W przypadku niższych świadczeń, rzędu np. 1,2-1,5 tys. zł, miesięczna korzyść nie przekroczy 100 zł.

Emeryci ze świadczeniami do ok. 1 tys. zł prawdopodobnie nie zobaczą różnicy - oni już dziś nie płacą podatku (to efekt kwoty wolnej i możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku). Na minusie byłyby osoby z wysokimi emeryturami - rzędu od ok. 5 tys. zł na miesiąc. Chyba że rząd zaprojektuje tu jakąś ulgę podobną do "ulgi dla klasy średniej" dla osób pracujących.

embed

Co warto podkreślić - przedstawione obliczenia bazują na aktualnych założeniach dla planowanej reformy podatkowej - czyli podwyżki kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, wzrostu drugiego progu podatkowego do 120 tys. zł rocznie oraz likwidacji możliwości odliczania części składki zdrowotnej od podatku.

Jak wyliczał w poniedziałek "Fakt", gdyby do zysku na planowanej reformie podatkowej dodać także efekty przyszłorocznej waloryzacji (zapewne przynajmniej 4 proc.) oraz trzynastą emeryturę (ponad 1 tys. zł "na rękę"), korzyści dla emeryta wyniosą nawet ok. 3,9 tys. zł.

Z naszych wyliczeń - przy obraniu takiej metodologii - wynika, że byłoby to nawet ponad 4 tys. zł. Aczkolwiek oczywiście żonglowanie kwotami wyliczonymi wyłącznie na podstawie rządowych pomysłów należy zawsze traktować z pewną dozą ostrożności.

Tym bardziej że wciąż wiele szczegółów proponowanych rozwiązań nie jest znanych. Przykładowo, może się okazać, że osoby korzystające z ulgi rehabilitacyjnej czy na leki na reformie nie zyskają (a przynajmniej nie tak, jak zapowiada rząd).

Emeryci  (zdjęcie ilustracyjne)Emerytury wyższe o 3900 zł rocznie. Polski Ład wyjątkowym prezentem

Trzynastki w 2022 r. niższe o kilkadziesiąt złotych?

Możliwe, że rząd będzie musiał w kontekście planowanych zmian przemyśleć poważnie także kwestię opodatkowania i oskładkowania trzynastej emerytury. Oczywiście o ile zdecyduje się je utrzymać. Nie brakuje głosów, że po wprowadzeniu korzystnych zmian podatkowych dla bardzo dużej części emerytów i rencistów, ta grupa społeczna będzie miała już za dużo korzyści.

Emeryci w ostatnich latach już byli dosyć mocno docenieni przez naszą politykę publiczną. Kolejny transfer? Zasadne jest pytanie, czy to już nie za dużo. Tym bardziej w tej chwili domagałbym się zniesienia 13. i 14. emerytury

- mówił niedawno na łamach Gazeta.pl dr Jakub Sawulski, kierownik zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Podobne zdanie mają ekonomiści z Centrum Analiz Ekonomicznych.

W każdym razie - w 2021 r. większość emerytów otrzymała trzynastkę w kwocie 1022,30 zł na rękę. Po planowanych zmianach sytuacja się zmieni. W grę wchodzą kwestie podatkowe. Najprościej rzecz ujmując - kwotę wolną od podatku można "wykorzystać" raz w miesiącu. Dziś jest ona na tyle niska, że zwykle emeryci wykorzystują ją w całości przy comiesięcznej emeryturze i "nie wystarcza" jej już dla trzynastej emerytury. To właśnie z tego powodu emeryt otrzymujący świadczenie minimalne 1250,88 zł brutto dostaje na rękę ok. 1066 zł, ale trzynastka w tej samej kwocie brutto to już "tylko" ok. 1022 zł netto. Nie ma kwoty wolnej od podatku - podatek od trzynastej emerytury jest więc wyższy, a zatem samo świadczenie niższe.

Po planowanych zmianach podatkowych sytuacja będzie wyglądała jeszcze inaczej. Gdy łączna kwota emerytury i trzynastki przekroczy 2,5 tys. zł (czyli próg dla "emerytury bez podatku"), to w tym jednym miesiącu dojdzie do cudów. Wszystko wskutek z jednej strony podwyżki kwoty wolnej, ale z drugiej strony likwidacji możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku.

Załóżmy, że emeryt będzie otrzymywał w 2022 r. emeryturę w wysokości 2,2 tys. zł brutto. Zasadniczo - będzie ona wolna od podatku. Potrącana będzie tylko składka zdrowotna i na rękę emeryt ten będzie dostawał 2002 zł.

Bazując na tych samych założeniach, można łatwo policzyć, że trzynastka w 2022 r. w kwocie (to robocze założenie) 1,3 tys. zł brutto oznaczałaby z kolei 1183 zł "na rękę".

Jednak w miesiącu, w którym emeryt otrzyma i emeryturę, i trzynastkę, łączna wysokość jego dochodów przekroczy 2,5 tys. zł brutto. W naszym przykładzie emeryt w tym jednym miesiącu otrzyma 3,5 tys. brutto. A to znacznie więcej niż wynosi górny próg dla emerytury bez podatku. W takim przypadku więc potrącona zostanie nie tylko składka zdrowotna, lecz także zaliczka na podatek PIT.

Z naszych wyliczeń wynika, że emeryt otrzyma łącznie na rękę 3015 zł. Biorąc pod uwagę, że z tytułu samej emerytury dostawałby netto 2002 zł, oznaczałoby to, że trzynastka wyniosła dla niego nie 1183 zł - jak wyliczaliśmy wcześniej - ale "tylko" 1013 zł. A zatem nawet mniej niż w 2021 r. To paradoks - kwota trzynastej emerytury brutto byłaby wyższa niż dziś (dziś to 1250,88 zł brutto), ale na rękę niższa.

Jest jednak jeden bardzo ważny szczegół, który na pewno poprawi humor emerytom. Okazuje się, że wszystko zostałoby im wyrównane przy okazji rozliczenia rocznego. Emeryt z naszego przykładu powinien otrzymać zwrot kwoty 170 zł (czyli różnicy między jego trzynastką 1013 zł a kwotą 1183 zł - czyli kwotą, którą trzynastka powinna wynieść przy nowych zasadach podatkowych). 

Otwarte pozostaje pytanie, czy zatem rząd zdecyduje się na taki mechanizm, czy np. inaczej zaprojektuje system poboru zaliczek na podatek dochodowy.

Proponowane zmiany podatkowe - oczywiście o ile rząd ich nie doprecyzuje - będą z kolei w kwestii trzynastej emerytury wyjątkowo niekorzystne dla emeryta z emeryturą w wysokości 2,5 tys. zł brutto albo więcej. W takim przypadku trzynastka w kwocie 1,3 tys. zł brutto będzie wynosiła na rękę tylko 962 zł. Taki emeryt nie dostanie reszty środków nawet przy okazji rozliczenia rocznego. 

embed
Więcej o: