W czerwca zmienią się zasady dotyczące limitu osób w hotelach, kościołach i na koncertach. Z jednej strony rząd limity podnosi, ale ich nie likwiduje i nie ujednolica. Z drugiej zaś osób zaszczepionych przeciwko COVID-19 nie trzeba wliczać do limitów. Nie wiadomo też do końca, na jakiej podstawie prawnej weryfikować, czy ktoś przyjął szczepionkę.
Jak zmienią się limity? Wszędzie zostają znacznie podniesione, ale i tak bez użycia "wyższej matematyki" obliczenie prawidłowych limitów może być trudne.
Część przedstawicieli branży do złagodzenia limitów podchodzi sceptycznie. - Nie wiemy, na jakiej podstawie prawnej możemy oczekiwać od gości podania informacji, czy jest osobą zaszczepioną, czy nie, bo do tego uprawnione są odpowiednie służby - stwierdził w rozmowie z BI sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński.
Aplikacja zaszczepieni Fot. pacjent.gov.pl
Na jakiej podstawie restauratorzy, hotelarze, czy księża mają sprawdzać, czy konkretną osobę wliczyć do limitów? Na rządowej stronie mamy jedynie informacje techniczne. To, że przyjęliśmy szczepionkę, można potwierdzić na kilka sposobów. "Każdy, kto otrzyma drugą dawkę szczepionki, będzie mógł pobrać na Internetowym Koncie Pacjenta oraz w aplikacji mObywatel kod QR, w którym zapisana będzie informacja o przebytym szczepieniu. Kod będzie miał datę ważności" - czytamy w komunikacie.
Do dyspozycji mamy też aplikację Zaszczepieni, aplikację mObywatel, w której widoczna jest specjalna zakładka. Informację o zaszczepieniu możemy też pobrać w formie gotowej do wydrukowania "książeczki" - wystarczy zgiąć kartkę papieru i mieć przy sobie "szczepionkowy paszport".