W Paryżu został dziś - w czwartek, 17 czerwca, ponownie otwarty park rozrywki Disneyland. Miejsce to było zamknięte od siedmiu miesięcy z powodu pandemii koronawirusa. Pod koniec 2020 r. firma The Walt Disney Company poinformowała o zmniejszeniu zatrudnienia w parkach rozrywki firmy. Związane było to z pandemią koronawirusa i prognozami na następne miesiące. Pracę straciło wówczas kilkanaście tysięcy osób. Parki studia Disney odpowiadają za 37 proc. wszystkich przychodów firmy, generując 69,6 mld dolarów przychodu.
Od czerwca 2021 r. z powodu pandemii Park Disneya będzie mógł przyjmować ograniczoną liczbę odwiedzających. Park będzie mógł przyjmować maksymalnie 28 tysięcy osób dziennie. Przed pandemią koronawirusa było to średnio 40 tysięcy osób każdego dnia.
Park będzie otwarty w specjalnym reżimie sanitarnym. Wszystkie osoby powyżej 6 roku życia mają obowiązek noszenia maseczek ochronnych. Na terenie znajduje się także kilkaset stref dezynfekcji rąk. Ograniczono liczbę osób, które mogą korzystać z atrakcji, by zapewnić wszystkim odwiedzającym zachowanie dystansu społecznego.
Po wielomiesięcznym zamknięciu park ponownie udostępni większość swoich atrakcji. Nowością sezonu jest hotel wybudowany w nowojorskim stylu, poświęcony superbohaterom znanym z komiksów Marvela i filmów Disneya. Zamknięcie z powodu koronawirusa pozwoli parkowi na odświeżenie części atrakcji. Kilka przejażdżek zostało odrestaurowanych.
Zwiedzających czeka jednak drobne rozczarowanie - atrakcja Orbitron jest nadal zamknięta i odnawiana. Podobnie z kultowym Zamkiem Śpiącej Królewny - obecnie znajduje się on pod plandeką i rusztowaniami. Jest w trakcie renowacji z okazji 30-lecia parku, które obchodzone będzie w 2022 roku.
30 października 2021 r. francuski rząd podjął decyzję o zamknięciu wszystkich miejsc rozrywki z powodu drugiej fali koronawirusa. W ostatnich miesiącach na terenie parku sygnowanego logo Disneya funkcjonował punkt szczepień przeciwko COVID-19.
W poprzednich latach do Disneylandu w Paryżu przyjeżdżało co roku niemal 15 milionów osób. Jest to najczęściej odwiedzana atrakcja turystyczna we Francji. Pandemia mocno uderzyła w The Walt Disney Company. Firma zaliczyła pierwszą stratę kwartalną od niemal dwudziestu lat. W II kwartale roku finansowego Disney stracił 1 mld dolarów, a w III już 3,5 mld dolarów.