Przyjęta przez PiS w sobotę na kongresie tak zwana uchwała sanacyjna zakazuje zatrudniania współmałżonków, dzieci, rodzeństwa oraz rodziców posłów i senatorów PiS w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", PiS chce iść jednak o krok dalej i przyjąć w Sejmie także ustawę antysitwową. "DGP" informuje, że nad projektem PiS pracuje razem z Pawłem Kukizem, z którym niedawno Jarosław Kaczyński podpisał porozumienie o współpracy.
Ustawa ma zostać przyjęta dość szybkim czasie, niewykluczone, że stanie się to jeszcze w lipcu. W tym miesiącu planowane są dwa posiedzenia Sejmu - w dniach 7-8 i 21-23 lipca.
W projekcie ma zostać zapisany zakaz zasiadania w radach nadzorczych spółek państwowych i komunalnych wszystkich czynnych polityków, m.in. posłów czy senatorów.
Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz mówił w poniedziałek w Polskim Radiu 24, że ma nadzieję, iż "PiS uchwali wkrótce ustawę antysitwową". Podkreślił, że jego ugrupowanie ma gotowy projekt takiego dokumentu. Jak mówił, prawdopodobnie "był on nawet w poprzedniej kadencji Sejmu składany do laski marszałkowskiej".
Gość Polskiego Radia 24 powiedział, że projekt proponowany wcześniej przez Kukiz'15 przewidywał obowiązek publikacji przez polityków list nazwisk krewnych zatrudnionych w spółkach Skarbu Państwa lub w spółkach komunalnych. Paweł Kukiz ocenił, że "ustawę należałoby oczywiście, a może i przede wszystkim, rozciągnąć na samorządy, by nie powstawały układy". Stwierdził, że "bardzo często rodziny radnych zasiadają w spółkach komunalnych, w spółkach samorządowych".
Lider Kukiz'15 dodał, że za nieopublikowanie takiej informacji przez polityka lub udzielenie protekcji przy zatrudnieniu swojego krewnego bądź powinowatego projekt ustawy przewidywał karę do trzech lat więzienia.