"DGP": Po uchwale sanacyjnej PiS szykuje z Kukiz'15 kolejny projekt. Ma objąć wszystkich polityków

Jeszcze w lipcu pod obrady Sejmu ma trafić ustawa antysitwowa, nad którą pracują Prawo i Sprawiedliwość wraz z Pawłem Kukizem - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Ustawa ograniczyłaby możliwość zasiadania przez czynnych polityków w radach nadzorczych spółek komunalnych i państwowych.

Przyjęta przez PiS w sobotę na kongresie tak zwana uchwała sanacyjna zakazuje zatrudniania współmałżonków, dzieci, rodzeństwa oraz rodziców posłów i senatorów PiS w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.

Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", PiS chce iść jednak o krok dalej i przyjąć w Sejmie także ustawę antysitwową. "DGP" informuje, że nad projektem PiS pracuje razem z Pawłem Kukizem, z którym niedawno Jarosław Kaczyński podpisał porozumienie o współpracy.

Jacek SasinTak PiS chce walczyć z nepotyzmem. Jacek Sasin zadecyduje

Ustawa ma zostać przyjęta dość szybkim czasie, niewykluczone, że stanie się to jeszcze w lipcu. W tym miesiącu planowane są dwa posiedzenia Sejmu - w dniach 7-8 i 21-23 lipca.

W projekcie ma zostać zapisany zakaz zasiadania w radach nadzorczych spółek państwowych i komunalnych wszystkich czynnych polityków, m.in. posłów czy senatorów.

Zobacz wideo Kaczyński "reaguje" na nepotyzm w PiS. Tusk: Jesteśmy świadkami albo skrajnej nieudolności, albo jawnego szyderstwa

Paweł Kukiz o ustawie antysitwowej

Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz mówił w poniedziałek w Polskim Radiu 24, że ma nadzieję, iż "PiS uchwali wkrótce ustawę antysitwową". Podkreślił, że jego ugrupowanie ma gotowy projekt takiego dokumentu. Jak mówił, prawdopodobnie "był on nawet w poprzedniej kadencji Sejmu składany do laski marszałkowskiej".

Jarosław KaczyńskiEkspert: PiS nepotyzm uczynił normą. "System finansowania swoich"

Gość Polskiego Radia 24 powiedział, że projekt proponowany wcześniej przez Kukiz'15 przewidywał obowiązek publikacji przez polityków list nazwisk krewnych zatrudnionych w spółkach Skarbu Państwa lub w spółkach komunalnych. Paweł Kukiz ocenił, że "ustawę należałoby oczywiście, a może i przede wszystkim, rozciągnąć na samorządy, by nie powstawały układy". Stwierdził, że "bardzo często rodziny radnych zasiadają w spółkach komunalnych, w spółkach samorządowych".

Lider Kukiz'15 dodał, że za nieopublikowanie takiej informacji przez polityka lub udzielenie protekcji przy zatrudnieniu swojego krewnego bądź powinowatego projekt ustawy przewidywał karę do trzech lat więzienia.

Więcej o: