Wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków poinformował, że umożliwiono wykonywanie szczepień przeciwko COVID-19 we wszystkich aptekach. Ministerstwo Zdrowia wydało bowiem odpowiednią interpretację obowiązujących przepisów.
Informacje potwierdza Narodowy Fundusz Zdrowia. 15 czerwca wojewódzkie oddziały NFZ rozpoczęły przyjmowanie wniosków w tej sprawie. "Wsparcie farmaceutów zwiększy możliwości zaszczepienia Polaków i osiągnięcie odporności populacyjnej przeciwko COVID-19" - informuje Fundusz. Rejestrować się w systemie mogą apteki ogólnodostępne, aktywne w rejestrze.
NFZ zdradził też stawkę, którą otrzymają aptekarze. "Za każde szczepienie przeciwko COVID-19 apteka otrzyma 61,24 zł. Szczepienie uznaje się za wykonane po wypełnieniu karty szczepienia przez apteczny punkt szczepień" - wyjaśnia Fundusz.
Minister Zdrowia w piśmie cytowanym przez NRA informuje, że szczepienia ochronne przeciwko COVID-19 wykonywane są zgodnie z przepisami ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Mogą być zatem przeprowadzane "w aptekach ogólnodostępnych, spełniających wymagania określone w przepisach".
W sprawie wypowiedział się też Główny Inspektor Sanitarny. Orzekł, że oznaczenie aptek jako punktów szczepień nie łamie przepisów o zakazie reklamy.
Przepisy przyjęte w maju. Szczepienia nareszcie możliwe w aptekach
O tym, że apteki będą mogły wykonywać szczepienia przeciwko COVID-19, Naczelna Rada Aptekarska informowała już w maju. "Decyzją Sejmu apteki uzyskały uprawnienie do prowadzenia szczepień. Oznacza to, że regulacja jest kompletna i zaraz po podpisie Prezydenta możemy otworzyć nowy model szczepień" - informował wówczas na Twitterze Michał Byliniak, wiceszef Naczelnej Rady Aptekarskiej.
W Polsce wykonano do tej pory 32 413 199 szczepień. Liczba osób zaszczepionych w pełni wynosi 15 907 199. W ciągu ostatniej doby najwięcej szczepień wykonano w woj. mazowieckim (ponad 36 tys.), najmniej w opolskim (niespełna 4 tys.), podlaskim (4,1 tys.) i lubuskim (4,8 tys.).
