Polski Ład to program społeczno-gospodarczy Prawa i Sprawiedliwości. Zakłada m.in. zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych rocznie i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys.
Realizacja Polskiego Ładu, w tym jego rolniczej części, była dominującym tematem piątkowego wyjazdowego posiedzenia klubu Prawa i Sprawiedliwości. Rzeczniczka partii Anita Czerwińska zapowiedziała w rozmowie z dziennikarzami, że premier Mateusz Morawiecki już wkrótce skieruje do konsultacji kolejny pakiet ustaw związanych w Polskim Ładem.
Wicepremier i prezes Porozumienia Jarosław Gowin stwierdził w sobotę w Polsat News, że w "ogromnej większości popiera" założenia Polskiego Ładu, a on i jego współpracownicy byli autorami "wielu ważnych elementów" programu. - Rzeczywiście, jest różnica zmian, trwająca różnica zdań, jeżeli chodzi o kwestie podatkowe - zaznaczył.
Jak dodał, Porozumienie "podchodzi z brakiem akceptacji podchodzi do dotychczasowych propozycji Ministerstwa Finansów, bo one oznaczałyby nie to, że jacyś bogacze będą wyżej opodatkowani, bo to można rozważyć, tylko to, że wyższe podatki będą płacić miliony ciężko pracujących Polaków".
- Dzięki propozycji Porozumienia, mojej własnej, jeżeli chodzi o osoby zatrudnione na umowę o pracę, nie będzie płacił wyższych podatków nikt, kto zarabia do 13 tys. zł brutto i to jest rozwiązanie, które akceptujemy. Gorzej jest, jeżeli chodzi o przedsiębiorców, osoby, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą. Tutaj podatki zaczęłyby rosnąć od poziomu 6 tys. zł - zaznaczył Jarosław Gowin.
Według wicepremiera, byłoby to "uderzenie w mikro, małe, średnie firmy". - Mam nadzieję, że dojdziemy do kompromisu - stwierdził. Wskazał, że "każdy Polak zasługuje na kwotę wolną od podatku, także ci, którzy prowadzą działalność gospodarczą".