Suski zapowiedział poprawkę do "lex TVN" w Senacie. "Żebyście nie mówili, że chcemy likwidować TVN24"

Sejm przyjął w środę wieczorem projekt nowelizacji ustawy medialnej. Ustawą zajmie się następnie Senat. Poseł PiS Marek Suski zapowiedział, że partia złoży w Senacie "przeoczoną" poprawkę.

W środę wieczorem Sejm przyjął nowelizację ustawy medialnej, która wprowadza ograniczenia dotyczące przyznawania koncesji dla mediów z udziałem kapitału zagranicznego. Projekt nazywany "lex TVN" może uderzyć m.in. w kanał informacyjny TVN24.

Ustawa trafi teraz do Senatu. Przeciwko nowelizacji protestowała opozycja.

Poseł PiS Marek Suski tuż przed głosowaniem zapowiedział, że PiS zgłosi w Senacie "przeoczoną" poprawkę. - Chodzi o to, żeby nadawcy, którzy mają koncesję satelitarne, nie musieli spełniać wymogu 49 proc. kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To, żebyście nie mówili, że chcemy likwidować TVN24 - stwierdził Suski.

Zobacz wideo Czarnek do Budki: Będzie pan siedział! A Witek? Chwali się "kręgosłupem moralnym"

Lex TVN. Marek Suski zapowiada poprawkę

Jak komentował potem senator Krzysztof Kwiatkowski, zapowiadana poprawka "w praktyce ma doprowadzić do tego, że stacja TVN według słów posła Suskiego dalej mogłaby nadawać".

- Jeżeli taka poprawka będzie prawdziwa, czyli że ta ustawa w praktyce ma być martwa i PiS przyznaje się do tego, że całą tę awanturę zrobił o nic, tylko po to, by pokazać, że potrafi coś przegłosować w Sejmie, łamiąc regulamin Sejmu, to ta poprawka zostanie przyjęta - mówił Kwiatkowski.

- Jeżeli ta poprawka będzie budzić najmniejsze wątpliwości co do jej intencji, to naszym scenariuszem będzie dalej weto do tego projektu ustawy - podkreślił.

W trakcie konferencji senatorów dziennikarka TVN24 Agata Adamek zwróciła uwagę, że poprawka dotyczyłaby jedynie kanału TVN24, a nie TVN-u, który nadaje na podstawie koncesji naziemnej, a nie satelitarnej.

- Jak to wszystko, o czym był łaskaw gawędzić Marek Suski, przybierze formułę aktu prawnego jako poprawki, to wtedy będziemy się do tego odnosić. Jeśli przyjmiemy kapitulację, to bezwarunkowo. Jeżeli tej kapitulacji w Senacie nie będzie, jeśli uznamy, że ta poprawka jest trikiem, która ma omamić senatorów, to my się omamić nie damy - skomentował wicemarszałek Senatu Michał Kamiński.

Więcej o: