Opłata za śmieci już nie całkiem zależna od zużycia wody. Ma górny limit. Ustawa przeszła przez Sejm

Sejm przegłosował maksymalną opłatę za wywóz śmieci. W wielu gminach opłata za śmieci była uzależniona od zużycia wody, co w dużych rodzinach generowało olbrzymie koszty za wywóz śmieci. Teraz opłata za śmieci ma górny limit. Ustawa czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

W wielu polskich gminach m.in. w Warszawie, od początku roku opłata za wywóz śmieci wzrosła do nawet 300-400 zł. Powodem było uzależnienie jej od ilości zużytej wody. Regulacja była dotkliwa szczególnie dla rodzin wielodzietnych. Zgodnie z przyjętą w środę 11 sierpnia nowelizacją, od 2022 r., będzie obowiązywał górny limit opłaty za śmieci.  

Zobacz wideo Mafie gospodarcze zarabiają na odpadach. "Dla nich to eldorado"

Opłata śmieciowa z maksymalnym limitem

O nowelizacji tzw. ustawy śmieciowej rząd zdecydował już w czerwcu. Ministerstwo Klimatu i Środowiska tłumaczyło zmiany chęcią ochrony właśnie rodzin wielodzietnych. W tym celu postanowiono wprowadzić górny limit opłaty za śmieci.

Zgodnie z przyjęta 11 sierpnia przez Sejm nowelizacją opłata za wywóz śmieci nie będzie mogła przekroczyć 7,8 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem za gospodarstwo domowe, czyli około 150 zł. Przepisy mają wejść w życie z początkiem 2022 roku. Obecnie czekają jeszcze na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. 

Nie udało się jednak przegłosować propozycji Senatu, by z nowelizacji wykreślić przepisy umożliwiające gminom pokrycie części kosztów systemu odpadowego z dochodów własnych, które nie pochodzą z opłat śmieciowych - donosi wprost.pl. Samorządowcy wnosili, że dopłaty byłyby możliwe w przypadku szczelnego systemu, którego nie mamy. 

Skorzystają miejscowości turystyczne

Uzależnienie opłaty śmieciowej od zużycia wody stosowane jest w gminach turystycznych, gdzie przez lokal "przewija się" wiele osób. Na nowelizacji skorzystają więc także przedsiębiorcy z branży turystycznej. Górny limit opłaty śmieciowej dotyczy bowiem także ich. To z kolei oznacza, że spadną wpływy gmin z tytułu opłaty śmieciowej. 

Więcej o: