Środowe relacje z prac nad ustawą "lext TVN" przyciągnęły przed telewizory miliony Polaków. Z danych Nielsen Media, udostępnionych przez TVN i publikowanych w portalu Press, wynika, że w grupie ogólnej stację TVN24 oglądało 9,8 proc. osób.
To najlepszy wynik kanału i pobicie oglądalności z października 2020, kiedy to stacja relacjonowała protesty w obronie praw kobiet.
Na drugim miejscu rankingu oglądalności znalazł się Polsat (9 proc.), TVP1 (8,5 proc.), TVN i TVP2 (6,7 proc.). Konkurencyjne stacje informacyjne odnotowały znacznie niższą oglądalność. Polsat News na poziomie 2,5 proc., a TVP Info 1 proc.
W szerszym ujęciu stacja amerykańskiej spółki odnotowała jednak spadek oglądalności, podobnie jak rządowy kanał informacyjny. Według Wirtualnych Mediów w lipcu 2021 roku średnia oglądalność TVN24 wyniosła 5,39 proc., TVP Info 4,06, Polsat News 2 proc., a TVP3 1,05 proc. W lipcu, w porównaniu z poprzednim rokiem, oglądalność TVN24 spadła o 8 proc., TVP o 25 proc., a TVN24 BiS o 27,4 proc.
W środę dokładnego przebiegu debaty w Sejmie nie mogli śledzić widzowie TVP Info. Stacja zaprezentowała jedynie wystąpienia posła Piotra Babinetza z PiS i Marka Suskiego, który jest przedstawicielem wnioskodawców projektu "lex TVN".
Gdy na sejmową mównicę wszedł poseł KO Borys Budka, stacja przełączyła się na podsumowanie tego, co działo się w ostatnich kilkunastu godzinach w polityce. Po raz kolejny na antenie publicznej telewizji wyemitowano też materiał, w którym krytykowano dziennikarzy TVN.
W Środę Sejm przyjął ustawę, która uderza w TVN. Według nowych przepisów - które muszą jeszcze przejść przez Senat i trafić na biurko prezydenta - firmy medialne nie będą mogły mieć właściciela spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Może to zmusić amerykański koncert Discovery do sprzedaży polskiej spółki.
Koncert poinformował oficjalnie w czwartek polskie władze o wszczęciu kroków prawnych ws. działań dotyczących koncesji dla TVN24. "Discovery nadal dąży do pozytywnego rozwiązania tej sytuacji, ale jeśli to się nie powiedzie, Discovery zamierza wszcząć postępowanie arbitrażowe" - czytamy w komunikacie Amerykanów. Firma swoje działanie określa jako "następstwo kampanii dyskryminacyjnej Polski przeciwko TVN Discovery, w tym odmowy przedłużenia koncesji na nadawanie TVN24".
Koncern zaznaczył także, że TVN przez lata znajdował się na celowniku obecnego rządu pod kątem "represji skierowanych wobec niezależnych mediów", co "bezpośrednio naruszało ochronę prawną dotyczącą wolności słowa".