Do redakcji Gazeta.pl zgłosił się czytelnik, któremu udało się znacząco podnieść kwotę emerytury. ZUS zwiększył ją po złożeniu standardowego wniosku o ponowne przeliczenie świadczenia. Odpowiedź z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nadeszła szybko, po niespełna dwóch tygodniach.
- Byłem naprawdę zaskoczony, kiedy dowiedziałem się, że zyskam ok. 400 zł miesięcznie - wyjaśnia w e-mailu nadesłanym do next.gazeta.pl emeryt, który świadczenie pobiera od dziewięciu lat. Wyższa kwota trafi na konto mężczyzny najprawdopodobniej już we wrześniu. Jak wyjaśnił, wniosek, który pobrał znajduje się na stronie - to "emerytura EMP".
Ponowne przeliczenie wysokości emerytury przysługuje każdemu, kto pobiera świadczenie. I tu ważne zastrzeżenie - złożenie wniosku nie oznacza automatycznej podwyżki. Zakład może bowiem wypłatę obniżyć, a nam nie będzie od tej decyzji przysługiwać odwołanie.
Przeliczanie emerytur może być korzystne, bo na początku roku zmieniły się istotne współczynniki, które ZUS bierze pod uwagę, wyliczając świadczenie. Chodzi przede wszystkim o prognozowaną średnią długość życia. W wyniku pandemii COVID-19, która dotknęła w największym stopniu seniorów, współczynnik spadł. Odnotowano bowiem 120 tys. nadmiarowych zgonów.
Prognozowana długość życia jest istotna w momencie przejścia na emeryturę, a także ponownego przeliczenia świadczenia - tu liczy się, czy czas od przyznania świadczenia wydłużył się czy skrócił.
- Ten wskaźnik jest kluczowy przy obliczaniu wysokości emerytury, bowiem środki, które zgromadziliśmy, są dzielone przez liczbę miesięcy prognozowanej średniej długości życia - wyjaśniał już w marcu tego roku Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego w rozmowie z Money.pl.
Ekspert wyjaśnia to na konkretnym przykładzie. - W zeszłym roku średnia długość była dłuższa o ponad 13 miesięcy. To oznacza, że kapitał emerytalny osoby np. w wieku 60 lat dzielimy przez prawie 248 miesięcy, a nie przez 261 miesięcy, jak było wcześniej. To spowoduje realny wzrost wysokości emerytur - wyjaśniał.
Zmiana mogła sprawić, że część osób, które uzyskały prawo do świadczenia z początkiem kwietnia, przeszła na emeryturę wcześniej, niż pierwotnie zakładała. Możliwe jednak, że emeryci, którzy świadczenia zaczęli pobierać wcześniej, również mogą otrzymać podwyżkę.
Jak wylicza Money, emeryt w wieku nieco ponad 70 lat w zeszłym roku miał do przeżycia - według prognoz statystyków - 174 miesiące. Kapitał zgromadzony przez niego - w tym wypadku chodzi o kwotę 500 tys. zł. - podzielony przez ten czas dawał kwotę ok. 2870 zł brutto.
Od kwietnia, kiedy ZUS brał już pod uwagę inny wskaźnik długości życia, świadczenie teoretycznie mogło wzrosnąć nawet do 3100 zł brutto. Ok. 200 zł różnicy wynika z krótszego o aż 13 miesięcy prognozowanego okresu życia.
Osoby, które w najbliższym czasie nabędą prawo do świadczenia, mogą zmianą parametrów branych pod uwagę przez ZUS czuć się szczególnie zainteresowane. Ważne, by na emeryturę przejść w tym roku.
Kiedy pandemia ustąpi, prognozowana długość życia znów się wydłuży. Nie spowoduje to spadku emerytury. Świadczenie nie może być ponownie wyliczane według gorszych kryteriów, niż te, które obowiązywały w momencie przejścia na emeryturę.
Po publikacji materiału otrzymaliśmy komentarz przesłany przez rzecznika ZUS-u. Informację, którą przekazał pan Paweł Żebrowski publikujemy w całości
Opracowywane i publikowane przez Główny Urząd Statystyczny tablice trwania życia to, z punktu systemu widzenia systemu ubezpieczeń społecznych, systemu emerytalnego, są one kluczowym elementem przy wyliczaniu świadczeń emerytalnych.
Sprzyjające tablice nie dla wszystkich emerytów!!!
Zgodnie z tablicami Głównego Urzędu Statystycznego nastąpił spadek dalszego średniego trwania życia we wszystkich przedziałach wiekowych. W tej sytuacji wyliczanie wysokości emerytur jest korzystniejsze niż w poprzednich latach. Nie oznacza to jednak, że wszyscy skorzystają z nowych tablic i będą mogli liczyć na korzystniejsze przeliczenie świadczenia.
ZUS korzysta z tablic do obliczania wysokości emerytur od 1 kwietnia 2021 roku. Trzeba jasno powiedzieć, że osoby, które spełnią warunki do uzyskania świadczenia emerytalnego między kwietniem 2021 a marcem przyszłego roku, nie muszą się spieszyć z przejściem na emeryturę. Mogą skorzystać z tegorocznych tablic nawet, jeśli zakończą swoją aktywność zawodową za dwa, czy trzy lata.
W tym roku tablice stosujemy dla tych osób, które ukończą wiek emerytalny. I jeszcze zastosujemy do tych osób, które osiągnęły wiek emerytalny, ale nie zakończyły aktywności zawodowej przed 1 kwietnia tego roku. Osoby, które osiągną wiek emerytalny w przyszłym roku (po 1 kwietnia 2021 roku) będą miały obliczane świadczenia według tablic, które będą obowiązywały w kolejnym okresie.
Przeliczenie świadczenia dla dorabiających emerytów
Wielu seniorów składa wniosek o przeliczenie swojej emerytury z uwzględnieniem nowych tablic trwania życia. Wnioski składają osoby, które nie mają ustalonego prawa do emerytury wg zreformowanych zasad, lub osoby, które co prawda mają emeryturę wg nowych zasad, ale u których wariantowanie było już zastosowane. Wnioski te kończą się odmowami.
Dlatego przypominamy, że emeryt może złożyć wniosek o ponowne obliczenie emerytury z przyjęciem wartości prognozowanej dalszej długości życia z najkorzystniejszej tablicy, jeśli dotąd nie skorzystał z tej możliwości przeliczenia. Dotyczy to tylko emerytur przyznanych na nowych zasadach i tylko osób, które wniosek o emeryturę składały po ukończeniu wieku emerytalnego.